Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie ws. ataku na flotyllę płynącą z pomocą humanitarną do Strefy Gazy. Zdaniem Polaków zaangażowanych w misję komentarz ministerstwa jest "skandaliczny i niedopuszczalny".
Global Movement To Gaza Poland
Nocny atak dronów na Global Sumud Flotilla
W nocy z 23 na 24 września międzynarodowa flotylla płynąca z pomocą humanitarną do Strefy Gazy została zaatakowana dronami. Jak przekazał w rozmowie z Gazeta.pl Rafał Piotrowski, rzecznik Global Movement to Gaza Poland, odnotowano co najmniej 13 eksplozji i na co najmniej 10 łodzi zrzucono około kilkunastu niezidentyfikowanych ładunków, m.in. granatów hukowych i jakiegoś rodzaju substancję chemiczną. W pobliżu statków przez kilka godzin było słychać eksplozje i dochodziło do zakłóceń komunikacji. W ataku nikt nie ucierpiał, ale uszkodzone zostały łodzie, m.in. płynąca pod polską banderą. Poseł KO Franciszek Sterczewski, który był na jej pokładzie, zwrócił się do rządu z prośbą o natychmiastową reakcję na atak.
MSZ: Monitorujemy rozwój sytuacji
Oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych pojawiło się przed godziną 17. Resort sugeruje w nim "bezpośredni kontakt z polskimi służbami konsularnymi, mogącymi zapewnić wsparcie na miejscu". "W sprawie incydentu wokół flotylli Global Sumud jesteśmy w kontakcie z naszymi partnerami. Otrzymaliśmy informację od greckich służb o przebiegu zdarzeń. Ambasada RP w Tel Awiwie koordynuje współpracę z placówkami krajów, z których pochodzą uczestnicy rejsu. Placówka utrzymuje kontakt roboczy z izraelskim sztabem kryzysowym" - podano i podkreślono, że sytuacja jest "monitorowana" i dalsze postępowanie uzależnia się od jej rozwoju. MSZ poinformował również, że w najbliższym czasie zaproszeni zostaną przedstawiciele ambasady Izraela w Polsce "celem wyrażenia troski o los obywateli RP, biorących udział w rejsie flotylli". Oświadczenie resortu kończy się przypomnieniem o ostrzeżeniach MSZ w sprawie przebywania w strefie działań wojennych i ostrzeżeniem, że służba konsularna "nie jest w stanie pomóc naszym obywatelom w każdych warunkach".
Zobacz wideo Izraelski minister grozi, że wsadzi aktywistów do więzienia razem z terrorystami
Uczestnicy rejsu: Komentarz MSZ jest skandaliczny i niedopuszczalny
Na oświadczenie ministerstwa odpowiedzieli Polacy zaangażowani w misję flotylli - są oburzeni tym, że MSZ nie staje po stronie obywateli i prawa międzynarodowego, a zamiast tego "wybiera puste słowa i gest proceduralnej troski, dając tym samym przyzwolenie na bezprawie i agresję". "Czy potrzeba ofiar i przelanej krwi, aby polskie władze wykonały swoje podstawowe zadanie - ochronę własnych obywateli i obywatelek? Czy polski rząd czeka aż groźby izraelskich urzędników staną się faktem, aby wreszcie zająć stanowisko zgodne z prawem i moralnością?" - pytają uczestnicy rejsu. "Komentarz MSZ jest skandaliczny i niedopuszczalny. To abdykacja ze swoich obowiązków wobec własnych obywateli i obywatelek oraz wobec ludzkości. Oczekujemy od władz Rzeczypospolitej stanowczego, jednoznacznego stanowiska: zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom flotylli, a także jasnego sprzeciwu wobec trwającej blokady, okupacji i ludobójstwa w Palestynie" - podsumowano.
Włochy wysyłają fregatę
Władze Włoch, choć to obecnie jeden z dwóch krajów UE, które nie uznają państwowości Palestyny, zdecydowały o wysłanie w kierunku flotylli fregaty rakietowej. "W celu zagwarantowania pomocy włoskim obywatelom uczestniczącym we flotylli wydałem tej nocy polecenie natychmiastowej interwencji wielozadaniowej fregacie marynarki wojennej Fasan, która znajdowała się na północ od Krety w ramach operacji Bezpieczne Morze" - oświadczył włoski minister obrony Guido Crosetto.
Czytaj też: Włoska fregata osłoni flotyllę płynącą do Gazy po ataku dronów
Źródło: MSZ, Global Movement To Gaza Poland





English (US) ·
Polish (PL) ·