Monika Mielnicka zaczynała u Wajdy, potem grała w serialu. Co porabia dziś?

1 miesiąc temu 24

Niewiele osób pamięta, że Monika Mielnicka zadebiutowała przed kamerą kilka lat przed tym, jak w 2018 roku dołączyła do obsady "M jak miłość". Pierwszą rolę dostała od samego Andrzeja Wajdy.

"Informację o castingu do filmu 'Powidoki' znalazłam w sieci. Gdy wysyłałam zgłoszenie, nie wiedziałam, że jego reżyserem będzie Mistrz Wajda" - opowiadała autorce bloga "Wywiady Maryli".

Monika Mielnicka: Brylowała na czerwonych dywanach, miała zadatki na wielką gwiazdę


Niedługo po zakończeniu zdjęć do "Powidoków" Monika zagrała w krótkometrażowej fabule "Odbicie". Za rolę córki głównej bohaterki dostała na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych "Open Space 2019" wyróżnienie za najlepszą kreację aktorską.

Rola Lilki w "M jak miłość" była spełnieniem wielkiego marzenia Moniki. Wierzyła, że ma przed sobą wspaniałą przyszłość, a że właśnie szykowała się do matury, zdecydowała, że po egzaminie dojrzałości powalczy o indeks jednej ze szkół teatralnych.

Do występu przed komisją rekrutacyjną w stołecznej Akademii Teatralnej przygotowywała się pod okiem Doroty Zięciowskiej, ale, niestety, nie dostała się na studia.

Tymczasem jej rola w "M jak miłość" rozrastała się, a ona zaczęła "bywać". Paradując po czerwonych dywanach, skupiała na sobie uwagę wszystkich fotoreporterów. Mówiono, że wyrasta na wielką gwiazdę.

Monika Mielnicka miała zadatki na gwiazdę, a wtem...


Monika podsycała zainteresowanie mediów swoją osobą, pokazując się na imprezach w towarzystwie a to finalisty "Top Model", a to młodego sportowca, którego - jak opowiadała Pomponikowi - poznała za pośrednictwem aplikacji randkowej.

W 2023 roku aktorka niespodziewanie zniknęła z "M jak miłość". Wątek Lilki został po prostu wygaszony. Jak wspominała w rozmowie ze Światem Seriali:

"Nie zrezygnowałam z tej roli, to była decyzja produkcji. Czy Lilka kiedyś wróci? Trudno mi powiedzieć, ponieważ nie mam informacji w tej kwestii. Może pojawi się inna aktorka w tej roli, a może twórcy wprowadzą zupełnie nową postać?".

Monika Mielnicka wiedziała, że jej przygoda z "M jak miłość" kiedyś dobiegnie końca. Zawczasu zajęła się marketingiem, zdobywała doświadczenie, a dziś - dwa lata po odejściu z serialu - z dumą przedstawia się jako Marketing Manager.

Monika Mielnicka wciąż kocha aktorstwo, ale na życie zarabia inaczej


Aktorstwo wciąż jest pasją Moniki. Nie chce z niego rezygnować, bo uważa, że jeśli może łączyć granie w serialach z nową pracą, to będzie to robiła. W ubiegłym roku zagrała w paru odcinkach "48h. Zaginieni", a w 2025 roku pojawiła się w gościnnym epizodzie w "Dzielnicy strachu".

Wolny czas Monika chętnie spędza w siłowni, a idealnie wyrzeźbionej figury mogłaby jej pozazdrościć niejedna gwiazda.

W życiu prywatnym byłej gwiazdy "M jak miłość" sporo się dzieje. W cytowanej już rozmowie z portalem swiatseriali.interia.pl pochwaliła się, że jest zakochana w młodym fotografie eventowym.

"Mieszkamy razem. Czuję, że to coś wyjątkowego" - wyznała.

Źródła:

1. Wywiady z M. Mielnicką: swiatseriali.interia.pl (luty 2025)

2. Blog "Wywiady Marioli", rozmowa z M. Mielnicką (grudzień 2018)


Bagi komentuje awans do finału. Co sądzi o krytyce Żugaj?pomponik.pl


Przeczytaj źródło