Mocne słowa RPO ws. prac nad ustawą o psychologach. "Deficyt demokracji"

1 miesiąc temu 22

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Partnerzy portalu

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do przewodniczącej podkomisji pracującej nad ustawą o zawodzie psychologa. W piśmie do Katarzyny Ueberhan wskazał na liczne sygnały ze środowisk psychologów i psychoterapeutów, które alarmują, że proces legislacyjny odbywa się bez rzeczywistego udziału strony społecznej.

Mocne słowa RPO ws. prac nad ustawą o psychologach. "Deficyt demokracji" RPO zabrał głos w sprawie podkomisji pracującej nad ustawą o zawodzie psychologa

Andrzej Jackowski / PAP

  • RPO otrzymuje liczne sygnały od psychologów i psychoterapeutów, którzy skarżą się na brak realnego udziału strony społecznej w pracach nad ustawą o zawodzie psychologa
  • Organizacje wskazują na ograniczanie dostępu do posiedzeń podkomisji
  • Regulamin Sejmu pozwala zapraszać ekspertów, ale nie nakłada na podkomisję obowiązku ich dopuszczania, co może prowadzić do nierównego traktowania
  • Rzecznik ostrzega, że wykluczanie przedstawicieli zawodów z procesu legislacyjnego rodzi „poczucie deficytu demokracji” i osłabia sprawczość zainteresowanych grup

Eksperci z ograniczonym dostępem do udziału w pracach komisji

Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich napływają liczne uwagi ze strony organizacji zrzeszających psychologów i psychoterapeutów. Ich obawy stwarza fakt, że przedstawiciele strony społecznej nie są dopuszczani do udziału w pracach podkomisji zajmującej się projektem ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie zawodowym psychologów.

Do RPO zwrócili się m.in. przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Gestalt. W piśmie przywołali sytuację z 5 sierpnia 2025 r., gdy głos mógł zabrać tylko jeden przedstawiciel spośród kilkudziesięciu organizacji wchodzących w skład Grupy Roboczej ds. ustawowej regulacji zawodu psychoterapeuty. Zdaniem sygnatariuszy świadczy to o wykluczaniu środowiska z procesu, mimo że projektowane przepisy ingerują również w obszar psychoterapii, a wielu członków stowarzyszeń to psychologowie pracujący w strukturach NFZ.

Podobne wątpliwości zgłosiło Polskie Towarzystwo Psychologiczne, wskazując na brak realnej możliwości uczestniczenia przedstawicieli organizacji pozarządowych w pracach podkomisji na obecnym etapie.

Brak przymusu, dobra wola mile widziana

Regulamin Sejmu przewiduje możliwość udziału ekspertów i organizacji społecznych w posiedzeniach podkomisji, ale jedynie na zaproszenie jej kierownictwa, co zapewnia podkomisjom dużą swobodę decyzyjną. Jak zauważa RPO, brak jednoznacznych wymogów i zasad dopuszczania przedstawicieli organizacji pozarządowych do prac może tworzyć przestrzeń do nierównego traktowania stron.

– (…) pragnę zwrócić uwagę Pani Przewodniczącej, że ograniczenie możliwości udziału przez stronę społeczną w pracach legislacyjnych i posiedzeniach sejmowych komisji oraz podkomisji, wywoływać może u zainteresowanych podmiotów i jednostek poczucie deficytu demokracji oraz braku sprawczości w życiu publicznym – pisze RPO Marcin Wiącek.

Podkreśla też, że demokratyczne państwo prawa powinno zagwarantować grupom, których dotyczą projektowane decyzje, realną możliwość uczestniczenia w ich opracowywaniu.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło