NEWSLETTER
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Autor: oprac. AG • Źródło: Rynek Zdrowia • Opublikowano: 18 listopada 2025 16:45 • Zaktualizowano: 18 listopada 2025 16:49
Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do przewodniczącej podkomisji pracującej nad ustawą o zawodzie psychologa. W piśmie do Katarzyny Ueberhan wskazał na liczne sygnały ze środowisk psychologów i psychoterapeutów, które alarmują, że proces legislacyjny odbywa się bez rzeczywistego udziału strony społecznej.

Andrzej Jackowski / PAP
- RPO otrzymuje liczne sygnały od psychologów i psychoterapeutów, którzy skarżą się na brak realnego udziału strony społecznej w pracach nad ustawą o zawodzie psychologa
- Organizacje wskazują na ograniczanie dostępu do posiedzeń podkomisji
- Regulamin Sejmu pozwala zapraszać ekspertów, ale nie nakłada na podkomisję obowiązku ich dopuszczania, co może prowadzić do nierównego traktowania
- Rzecznik ostrzega, że wykluczanie przedstawicieli zawodów z procesu legislacyjnego rodzi „poczucie deficytu demokracji” i osłabia sprawczość zainteresowanych grup
Eksperci z ograniczonym dostępem do udziału w pracach komisji
Do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich napływają liczne uwagi ze strony organizacji zrzeszających psychologów i psychoterapeutów. Ich obawy stwarza fakt, że przedstawiciele strony społecznej nie są dopuszczani do udziału w pracach podkomisji zajmującej się projektem ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie zawodowym psychologów.
Do RPO zwrócili się m.in. przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Gestalt. W piśmie przywołali sytuację z 5 sierpnia 2025 r., gdy głos mógł zabrać tylko jeden przedstawiciel spośród kilkudziesięciu organizacji wchodzących w skład Grupy Roboczej ds. ustawowej regulacji zawodu psychoterapeuty. Zdaniem sygnatariuszy świadczy to o wykluczaniu środowiska z procesu, mimo że projektowane przepisy ingerują również w obszar psychoterapii, a wielu członków stowarzyszeń to psychologowie pracujący w strukturach NFZ.
Podobne wątpliwości zgłosiło Polskie Towarzystwo Psychologiczne, wskazując na brak realnej możliwości uczestniczenia przedstawicieli organizacji pozarządowych w pracach podkomisji na obecnym etapie.
Brak przymusu, dobra wola mile widziana
Regulamin Sejmu przewiduje możliwość udziału ekspertów i organizacji społecznych w posiedzeniach podkomisji, ale jedynie na zaproszenie jej kierownictwa, co zapewnia podkomisjom dużą swobodę decyzyjną. Jak zauważa RPO, brak jednoznacznych wymogów i zasad dopuszczania przedstawicieli organizacji pozarządowych do prac może tworzyć przestrzeń do nierównego traktowania stron.
– (…) pragnę zwrócić uwagę Pani Przewodniczącej, że ograniczenie możliwości udziału przez stronę społeczną w pracach legislacyjnych i posiedzeniach sejmowych komisji oraz podkomisji, wywoływać może u zainteresowanych podmiotów i jednostek poczucie deficytu demokracji oraz braku sprawczości w życiu publicznym – pisze RPO Marcin Wiącek.
Podkreśla też, że demokratyczne państwo prawa powinno zagwarantować grupom, których dotyczą projektowane decyzje, realną możliwość uczestniczenia w ich opracowywaniu.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Dowiedz się więcej na temat:

1 miesiąc temu
22







English (US) ·
Polish (PL) ·