Mistrzyni US Open z zaskakującą deklaracją w sprawie apelu Świątek. "Nie czuję, żebym grała w tenisa dla pieniędzy"

5 godziny temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Temat płac w sporcie od zawsze budzi dyskusje. Szczególnie, jeśli mowa o nierównym traktowaniu pod tym względem kobiet i mężczyzn, o czym głośno zaczęły w ostatnich latach mówić czołowe tenisistki świata. Głos na ten temat zabrała przed dwoma laty Iga Świątek. Co ciekawe, mistrzyni US Open z 2021 roku, Emma Raducanu, nie stanęła po stronie Polki, wbijając szpilkę w najlepsze tenisistki na świecie.

- Chciałabym zobaczyć, jak WTA rozwija się biznesowo, staje się bardziej popularna, zmniejsza różnice między WTA a ATP pod względem nagród pieniężnych i zainteresowania kibiców - powiedziała Iga Świątek w 2023 roku podczas turnieju w Dubaju.

Wiele czołowych tenisistek stanęło po stronie Polki i również zaczęło mówić o różnicach płacowych w turniejach męskich i żeńskich, zachęcając władze ATP i WTA do zniwelowania różnić pomiędzy nagrodami w turniejach.

ZOBACZ TAKŻE: Naomi Osaka z dziką kartą przed Wimbledonem. Duży sukces organizatorów

Co ciekawe, okazuje się, że nie wszystkie tenisistki są tego samego zdania. W opozycji do Igi Świątek stanęła Emma Raducanu, która cytowana przez portal tennisuptodate.com stwierdziła, że pieniądze nie są dla niej najważniejsze, poniekąd negując słowa Świątek.

- Wolę w takie sprawy się nie mieszać. Bez względu na wszystko, ja się dostosuję. Nigdy jednak nie zamierzam opowiadać się konkretnie po żadnej ze stron. Ja nie czuję, żebym grała w tenisa dla pieniędzy, dlatego staram się nie wplątywać w takie dywagacje i mieszać w decyzje władz. - powiedziała Raducanu.

Brytyjka w ostatnim czasie nie ma najlepszego okresu w swojej karierze. Masowo odwracają się od niej sponsorzy, a i wyniki osiągane na korcie pozostawiają wiele do życzenia. Do najbardziej prestiżowego turnieju rozgrywanego na trawie, Wimbledonu, został nieco ponad tydzień, a 22-latka wycofała się niedawno z udziału w turnieju WTA Berlin i pozostało jej już niewiele czasu na przygotowania i treningi.

Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło