- Nie sprowadzajmy misji "Ignis" do pomidorówki i pierogów. Ja oczywiście rozumiem, czemu te tematy są poruszane i co Sławosz Uznański-Wiśniewski robił w telewizjach śniadaniowych. To też jest ważne, bo budzi społeczną ciekawość i nie należy tego lekceważyć ani piętnować – mówi Marta Ewa Wachowicz, prezes POLSY.