Ministerstwo Zdrowia chce zakazać sprzedaży kawy w szkołach. "Odpowiedź na postulaty rodziców"

5 godziny temu 1
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Odpowiedź na postulaty rodziców

W uzasadnieniu do projektu Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że nowe przepisy mają na celu ograniczenie spożycia przez dzieci składników takich jak cukry, sól i tłuszcze. Zdaniem autorów rozporządzenia, zmiana ta nie tylko pozytywnie wpłynie na zdrowie młodych ludzi, ale także pomoże im wypracować prozdrowotne nawyki na przyszłość.

Rozporządzenie obejmie wszystkie jednostki systemu oświaty, w tym szkoły podstawowe, ponadpodstawowe oraz przedszkola. Resort zdrowia podkreśla, że nowe regulacje są odpowiedzią na postulaty rodziców, opiekunów i zarządzających placówkami, którzy wyrażali zaniepokojenie rosnącym spożyciem kawy przez dzieci.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kawa zniknie ze szkolnych sklepików?

Największym echem odbił się zapis o całkowitym zakazie sprzedaży kawy w placówkach oświatowych. Ministerstwo argumentuje, że decyzja ta wynika z obaw o zdrowie dzieci, które coraz częściej sięgają po ten napój, mimo że nie jest on odpowiedni dla ich wieku.

"Przepis ten jest odpowiedzią na postulaty rodziców, opiekunów dzieci i młodzieży oraz osób zarządzających placówkami oświatowymi zgłaszane do organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej, które wyrażają zaniepokojenie w związku z zauważoną wzmożoną ilością spożywania kawy lub ryzykiem spożycia jej przez małe dzieci" – czytamy w uzasadnieniu.

Lista produktów, które będą mogły być sprzedawane w szkołach i przedszkolach, jest ściśle określona. Znajdą się na niej m.in. pieczywo, kanapki, sałatki, mleko, produkty mleczne, napoje roślinne, warzywa, owoce, orzechy, nasiona oraz soki i koktajle bez dodatku cukru.

Rozporządzenie dopuszcza także sprzedaż produktów niezdefiniowanych wprost, pod warunkiem, że spełniają one rygorystyczne normy dotyczące zawartości cukru, tłuszczu i soli. Na przykład pieczywo cukiernicze i półcukiernicze nie będzie mogło zawierać więcej niż 15 g cukru, 10 g tłuszczu i 1,2 g soli w 100 g produktu.

Nowe zasady żywienia w szkolnych stołówkach

Projekt rozporządzenia precyzuje również, jak powinny wyglądać jadłospisy w placówkach oświatowych. Posiłki mają być przygotowywane wyłącznie z naturalnych składników, a potrawy smażone będą mogły pojawiać się w menu maksymalnie dwa razy w tygodniu.

Każdy obiad ma zawierać porcję warzyw lub owoców, a co najmniej raz w tygodniu uczniowie powinni otrzymać danie z rybą lub nasionami roślin strączkowych. Mięso ma być serwowane minimum dwa razy w tygodniu.

W przypadku przedszkoli posiłki mają dostarczać 75 proc. dziennego zapotrzebowania energetycznego, podczas gdy w szkołach obiad ma stanowić 20-30 proc. tego zapotrzebowania, w zależności od liczby dań.

Nowe przepisy mają wejść w życie 1 września 2026 r. Do tego czasu szkoły i przedszkola będą musiały dostosować swoje menu oraz ofertę sklepików do nowych wymagań.

Przeczytaj źródło