Milionowe odszykowania, a nawet lata odsiadki. Te procesy sądowe gwiazd wstrząsnęły światem

Blake Lively złożyła skargę do kalifornijskiego Departamentu Praw Obywatelskich, oskarżając Justina Baldoniego o molestowanie seksualne. Aktorka twierdziła, że reżyser zorganizował kampanię oszczerstw przeciwko niej i jej partnerowi. Sprawa trafiła do sądu, a szczegóły pozwu zostały szeroko opisane przez "New York Times". Justin Baldoni odpowiedział na zarzuty, pozywając "New York Times" o zniesławienie i domagając się 250 mln dol. odszkodowania. W kolejnym pozwie, złożonym w styczniu 2025 r., reżyser oskarżył Blake Lively i jej męża Ryana Reynoldsa o próbę przejęcia kontroli nad produkcją filmu oraz o wykorzystywanie swojej pozycji w Hollywood do wpływania na decyzje twórcze. Kilka miesięcy później okazało się, że zarzuty gwiazdora oddalono.

Proces Johnny'ego Deppa i Amber Heard to jedno z najbardziej kontrowersyjnych wydarzeń w historii popkultury. Sprawa, która przyciągnęła uwagę milionów, stała się symbolem wpływu mediów społecznościowych na opinię publiczną. Transmitowane na żywo rozprawy ujawniły szczegóły burzliwego związku pary, a internet zalały memy i komentarze.

Scarlett Johansson, gwiazda Marvela, wytoczyła proces Disneyowi, oskarżając studio o naruszenie umowy dotyczącej premiery filmu "Czarna Wdowa". Aktorka twierdziła, że decyzja o jednoczesnej premierze kinowej i na Disney Plus zaszkodziła przychodom z biletów, co miało bezpośredni wpływ na jej wynagrodzenie. Sprawa zakończyła się ugodą, a Johansson miała otrzymać ponad 40 mln dol.

Oprócz głośnego odejścia z rodziny królewskiej, książę Harry zaskoczył wszystkich swoim udziałem w jednym z największych procesów sądowych ostatnich lat. Sprawa dotyczyła oskarżeń wobec News Group Newspapers o nielegalne gromadzenie informacji na temat księcia w latach 1996-2011. Proces zakończył się ugodą, w ramach której przedstawiciel rodziny królewskiej otrzymał przeprosiny oraz odszkodowanie w wysokości ponad 10 mln funtów.

Po niemal dekadzie sporów Angelina Jolie i Brad Pitt osiągnęli ugodę rozwodową. Była para zrzekła się prawa do przyszłego wsparcia finansowego małżonka, a aktorka według amerykańskich mediów miała otrzymać 80 mln dol. odszkodowania. Jednak konflikt wokół francuskiej winiarni Chateau Miraval wciąż trwa. Brad Pitt domaga się 35 mln dol. odszkodowania za straty związane z decyzją byłej żony o sprzedaży swoich udziałów.

Oskarżenia wobec Seana "Diddy'iego" Combs'a, które wywołały falę spekulacji i podzieliły opinię publiczną. Sam artysta od początku stanowczo zaprzeczał wszystkim zarzutom, twierdząc, że są one bezpodstawne. Mimo to proces zakończył się wyrokiem skazującym, a w październiku 2025 r. sędzia Arun Subramanian wymierzył mu karę 50 miesięcy więzienia. Zasądził również grzywnę w wysokości 500 tys. dol. oraz pięcioletni nadzór po odbyciu kary. Warto zauważyć, że na poczet wyroku zaliczono już 13 miesięcy, które raper spędził w areszcie. Oznacza to, że artysta opuści więzienie 8 maja 2028 r., jak wynika z danych Bureau of Prisons.

Harvey Weinstein, niegdyś jeden z najpotężniejszych producentów filmowych w Hollywood, stał się symbolem upadku wpływowych mężczyzn oskarżanych o nadużycia seksualne. Po serii procesów, które wstrząsnęły światem show-biznesu, producent został skazany na długie lata więzienia za przestępstwa seksualne. W 2020 r. sąd wymierzył mu karę 23 lat pozbawienia wolności za gwałt i napaść seksualną. W lutym 2023 r. doszło do kolejnego wyroku – tym razem 16 lat więzienia. Sprawa Weinsteina nie zakończyła się jednak na tych dwóch wyrokach. W 2025 r. ława przysięgłych na Manhattanie uznała go za winnego napaści seksualnej na byłą asystentkę produkcji. Procesy przeciwko Weinsteinowi stały się kamieniem milowym dla globalnego ruchu #MeToo, który rozpoczął się w 2017 r. To właśnie oskarżenia wobec producenta zapoczątkowały masowe zgłaszanie przypadków molestowania seksualnego przez kobiety na całym świecie.

W 2017 r. Taylor Swift zakończyła trwającą cztery lata sprawę sądową przeciwko Davidowi Muellerowi, którego oskarżyła o napastowanie seksualne podczas koncertu w Denver. Sąd uznał winę DJ-a, który musiał zapłacić wokalistce... jednego dolara. Choć kwota odszkodowania może zaskakiwać, dla piosenkarki proces miał przede wszystkim wymiar symboliczny i był walką o godność oraz prawa kobiet.