Gdy woda opadła, pojawili się nieproszeni goście; to było przykre, jeszcze mieszkańcy nie zdążyli wejść do domów, a szabrownicy już chodzili nocą z plecakami – powiedziała PAP Izabela Wysłobocka z Wrocławia wspominając ubiegłoroczną powódź.
Gdy woda opadła, pojawili się nieproszeni goście; to było przykre, jeszcze mieszkańcy nie zdążyli wejść do domów, a szabrownicy już chodzili nocą z plecakami – powiedziała PAP Izabela Wysłobocka z Wrocławia wspominając ubiegłoroczną powódź.