"Mieliśmy tu być razem". Anita w "Dzień dobry TVN" z przejmującym apelem dla Adriana

1 miesiąc temu 16

Adrian ze "?lubu od pierwszego wejrzenia" 1 pa?dziernika przeszed? kolejn? operacj? m?zgu w zwi?zku ze wznow? guza. Uczestnik show TVN choruje na glejaka IV stopnia. Jego ukochana pojawi?a si? w studiu "Dzie? dobry TVN" i poinformowa?a o zbi?rce na leczenie swojego partnera.

'Mieli?my tu by? razem'. Anita w 'Dzie? dobry TVN' prosi o pomoc dla Adriana 'Mieli?my tu by? razem'. Anita w 'Dzie? dobry TVN' prosi o pomoc dla Adriana; fot. screen TVN

Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeżywają niezwykle trudny czas. Okazało się, że Adrian choruje na glejaka IV stopnia, który jest najbardziej agresywnym z nowotworów. Uczestnik programu TVN przeszedł już dwie operacje mózgu i niedawno miał rozpocząć chemioterapię i radioterapię, ale dowiedział się o wznowie guza, którym tym razem był większy niż pierwotna zmiana. Adrian i Anita 5 października mieli razem pojawić się w studiu "Dzień dobry TVN", ale z powodu operacji w programie pojawiła się tylko jego ukochana. Anita zwróciła się z ważnym apelem do widzów.

Zobacz wideo Lidia Kazen zachwala TVN. Odpowiedziała na zarzuty widzów

Anita ze "ŚOPW" w "Dzień dobry TVN" z trudem powstrzymywała łzy. Poinformowała o stanie Adriana

Anita 5 października pojawiła się w studiu "Dzień dobry TVN" i poinformowała, że Adrian pomyślnie przeszedł operację i udało się całkowicie wyciąć nową zmianę, która pojawiła się w jego mózgu. Jak się jednak okazuje, możliwości leczenia uczestnika show TVN wyczerpują się w Polsce i szansą dla Adriana są kosztowne terapie, które są poza zasięgiem finansowym rodziny. Anita w programie opowiedziała, że postanowiła założyć ze swoim partnerem zbiórkę, aby uzbierać środki na dalsze leczenie. Podkreśliła, że w przypadku tak agresywnego nowotworu liczy się każdy dzień. Adrian przed tym, jak dowiedział się o chorobie, z powodu redukcji etatów w firmie stracił pracę. Dziś to Anita, która towarzyszy mężowi w każdym momencie leczenia próbuje pogodzić opiekę nad dziećmi z pracą, aby utrzymać rodzinę. Jak sama podkreśliła, zbiórka w takiej sytuacji jest jedyną szansą, aby pozyskać środki na leczenie jej męża, aby Adrian mógł żyć dalej.

Bez państwa nie damy sobie rady. Dlatego bardzo prosimy o każde udostępnienie. Dziękujemy za każde dobre słowo i za każdą wpłatę i wierzymy w to, że razem uda nam się napisać dobry koniec tej historii, które rodziła się na państwa oczach

- zaapelowała Anita.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło