— Czas na nowo podjąć wyzwania, przed którymi stanęliśmy po 15 października, i ruszyć z dodatkową energią do realizacji tego naszego pięknego marzenia o bezpiecznej Polsce — mówił w środowy poranek Donald Tusk, ogłaszając od dawna zapowiadaną rekonstrukcję rządu. — Dosyć marudzenia, nie stało się nic takiego, co unieważniłoby którekolwiek z tych wielkich marzeń i wielkich celów — ocenił.
Zmiany okazały się radykalniejsze, niż wcześniej sądzono. Wśród większych: odejście z rządu dotychczasowego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara i szefowej resortu zdrowia Izabeli Leszczyny, utworzenie nowego resortu energii czy wskazanie Radosława Sikorskiego jako wicepremiera.