Ola Gersz
21 listopada 2025, 15:36 · 3 minuty czytania
W czwartek między Błogoszowem a Lipnem doszło do groźnej sytuacji na drodze – w zaparkowanym na poboczu samochodzie siedział nieprzytomny mężczyzna. Spośród wszystkich kierowców tylko jeden, 34-letni ksiądz, zatrzymał się, by sprawdzić, co się dzieje i wezwać pomoc. To bolesne przypomnienie, że wielu z nas nie reaguje, gdy ktoś jest w potrzebie – albo zwyczajnie nie wie, jak pomóc na drodze.

4 tygodni temu
17





English (US) ·
Polish (PL) ·