Data utworzenia: 17 września 2025, 15:00.
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zabrał głos w formacie niespotykanym w Berlinie od 25 lat. — Mało osób się tego spodziewało — mówi w rozmowie z "Faktem" Patrycja Tepper, główna analityczka zespołu Niemcy — Europa — Świat w Instytucie Zachodnim. — Kanclerz zwrócił się do ambasadorów [...]. Zmienia się retoryka. To zdecydowanie sygnał dla Polski — ocenia ekspertka, mówiąc o celach dyplomatycznych, którymi Warszawa powinna się zająć.
Kilka dni przed spotkaniem z prezydentem Karolem Nawrockim Kanclerz Merz wziął udział w konferencji ambasadorów w Federalnym Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Berlinie. To niespotykany format, zwykle prowadzony wyłącznie przez szefa tamtejszego resortu spraw zagranicznych, obecnie, od 2025 r., Johanna Wadephula. — Ta konferencja wzbudziła duże zainteresowanie. Mało osób spodziewało się przemowy kanclerza. Ostatnim, który zabierał podczas niej głos, był Gerhard Schröder w 2000 r. w ramach inauguracyjnej edycji — przywołuje analityczka IZ w Poznaniu. W pierwszej takiej formule od 25 lat Merz wyznaczył nowy kierunek polityki zagranicznej Niemiec. — To zdecydowanie sygnał. Musimy bardzo wyraźnie dookreślić, jak Niemcy widzą naszą rolę w porządku, do którego dążą – wnioskuje badaczka.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Źródło: Fakt onlie
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

1 miesiąc temu
17



English (US) ·
Polish (PL) ·