Meryl Streep i Sigourney Weaver razem po raz pierwszy w thrillerze „Useful Idiots”. Hollywood wciąż nie może w to uwierzyć

2 dni temu 6

To wydarzenie niemal graniczy z niemożliwością. Meryl Streep i Sigourney Weaver grają na dużym ekranie od dekad, mają na koncie dziesiątki kultowych ról, a jednak dopiero teraz spotykają się na jednym planie. Ich pojawienie się razem w „Useful Idiots” to gratka dla fanów kina, które łączy glamour z mocnym, thrillerowym napięciem.

Legendarny duet Hollywood: Streep i Weaver po raz pierwszy na jednym ekranie

Streep zaczęła swoją karierę w latach 70., szybko udowadniając, że jest aktorką o niezwykłej wrażliwości i sile wyrazu. Filmy takie jak Kramer vs Kramer”, Wybór Zofii” czy Diabeł ubiera się u Prady”, którego druga część pojawi się w 1 maja 2026 roku na ekranach uczyniły ją ikoną kina. Zdobywczyni 3 Oscarów, 55 innych nagród i 133 nominacji, Streep wciąż zachwyca perfekcyjnym wyczuciem roli i obecnością na ekranie, która hipnotyzuje widza od pierwszej sceny.

Na mnie największe wrażenie zrobiła w filmie Godziny z 2002 roku w reż. Stephen Daldry , gdzie u boku 2 wspaniałych aktorek (Nicole Kidman oraz Julianne Moore) wcieliła się w postać Clarissy Vaughan, redaktorki książki. Streep pokazała w niej niezwykłą wrażliwość i subtelność, łącząc codzienną troskę z wewnętrzną siłą kobiety mierzącej się z własnymi lękami i oczekiwaniami. To obowiązkowa pozycja, która powinna znaleźć się na liście do obejrzenia podczas jesiennych wieczorów w domu każdej kobiety. Film dostępny jest obecnie do wypożyczenia za pomocą Apple TV.

Weaver debiutowała w tym samym czasie, co Streep, a kultową pozycję zdobyła rolą Ripley w Obcym” (1979). Od tego czasu zagrała w takich hitach jak Pogromcy duchów”, Goryle we mgle”, a także w serii Avatar”. Trzykrotnie nominowana do Oscara, zdobywczyni 2 Złotych Globów, 5 innych nagród oraz 32 nominacji od lat udowadnia, że potrafi balansować między siłą, wrażliwością i napięciem, które przyciąga widza jak magnes.

Wśród jej wielu ról nie sposób pominąć filmu opartego na faktach pt. „Modlitwy za Bobby'ego” z 2009 roku w reż. Russell Mulcahy, w którym Weaver zagrała matkę homoseksualnego chłopca. Bobby pod presją wykluczenia ze społeczeństwa i rodziny odbiera sobie życie. Jej bohaterka przechodzi prawdziwą przemianę - od surowej, ultraortodoksyjnej kobiety po mamę, która odnajduje w sobie odwagę, by wspierać pamięć o synu i w końcu stanąć dumnie w paradzie, dodając otuchy społeczności LGBT w USA w czasach hejtu i nietolerancji. Weaver pokazuje tu zarówno delikatność, jak i siłę kobiety, która uczy się stawiać własne serce ponad oczekiwania innych. Film dostępny obecnie jedynie na stronie CDA.pl

Thriller „Useful Idiots”. Kiedy premiera w Polsce?

W „Useful Idiots” Meryl Streep wcieli się w Diane Castle, doświadczoną dziennikarkę zajmującą się luksusowymi nieruchomościami w Nowym Jorku. Znudzona dotychczasową pracą i życiem w cieniu elit, odkryje coś, co początkowo wyda się zwyczajną transakcją - rekordową sprzedażą penthouse’u. Ale to dopiero początek zawiłej historii.

Diane wkroczy w świat tajemniczego oligarchy i sieć wpływów, która sięga daleko poza Manhattan. Stopniowo będzie odkrywać korupcję, manipulacje i zagrożenia, które okaże się, że obejmują nie tylko ją samą, ale także jej bliskich. Thriller Cedara zmiesza świat luksusu z niebezpieczeństwem i jak wynika z pierwszych zapowiedzi będzie trzymać widza w napięciu od pierwszej do ostatniej sceny. Opis postaci, w którą ma wcielić się Sigourney Weaver trzymany jest w tajemnicy.

Film wyreżyseruje Joseph Cedar - twórca takich flimów jak Beaufort”, Footnote”, a scenariusz powstał we współpracy z Shacharem Bar-Onem, producentem „60 Minutes”. Projekt finansują Fifth Season i Closer Media, a Black Bear zajmie się prezentacją filmu międzynarodowym nabywcom na American Film Market. Prawa do dystrybucji w USA obejmuje CAA Media Finance.

Data premiery „Useful Idiots” wciąż nie jest znana, ale nawet w wczesnej produkcji film budzi ekscytację. Thriller, luksus, tajemnica, ujęcia kręcone w samym sercu Nowego Jorku i duet Streep-Weaver - to wystarczy, by uznać produkcję za taką, o której będzie głośno podczas niejednej filmowej gali.

Przeczytaj źródło