Melissa spustoszyła Jamajkę i Haiti. Zginęło 27 osób

9 godziny temu 7

Dramatyczny w skutkach dla mieszkańców Jamajki i Haiti okazał się huragan Melissa. Z pierwszych oficjalnych danych przekazanych przez władze obu państw wynika, że w sumie zginęło tam co najmniej 27 osób, w tym dzieci.

  • Po więcej aktualnych informacji ze Świata zapraszamy na RMF24.pl

Jak pisze agencja Reutera, władze Haiti poinformowały, że co najmniej 23 osoby, w tym 10 dzieci, poniosły śmierć w wyniku huraganu Melissa, głównie z powodu powodzi w Petit-Goave. 10 osób nadal uważa się za zaginione.

Z kolei jamajskie władze poinformowały o czterech ofiarach śmiertelnych. 

"Z przykrością informuję, że policja w St. Elizabeth potwierdziła zgon czterech osób - trzech mężczyzn i jednej kobiety. Odnaleziono ich po tym, gdy zostali wyrzuceni przez wody powodziowe wywołane przez huragan" - napisał w komunikacie prasowym Desmond McKenzie, wiceprzewodniczący Jamajskiej Rady ds. Zarządzania Ryzykiem Katastrof.

Huragan Melissa po przejściu przez Jamajkę i Haiti, gdzie wiatr wiał z prędkością niemal 300 km/godz., minął Kubę, ale już ze znacznie mniejszą siłą. Osłabł do kategorii 2. w skali Saffira-Simpsona, ale na Kubie pozostawił po sobie zniszczenia i ulewne deszcze.

Melissa następnie przesunęła się w kierunku Bahamów, gdzie, według amerykańskiego Narodowego Centrum ds. Huraganów (NHC), spodziewana jest jeszcze w środę, a następnie skieruje się w stronę Bermudów, gdzie ma dotrzeć w czwartek wieczorem.

Prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel oświadczył, że huragan spowodował "znaczne szkody", ale jak dotąd nie zgłosił żadnych ofiar. Wiele rzek wystąpiło z brzegów, zniszczonych jest wiele domów, pozrywane są linie energetyczne.

Uderzając we wtorek w Jamajkę Meliisa była najsilniejszym huraganem od 90 lat w tym rejonie. Doszło do ogromnych, bezprecedensowych zniszczeń infrastruktury, mienia, dróg, sieci komunikacyjnych i energetycznych - powiedział Dennis Zulu, koordynator ONZ ds. krajów karaibskich, w tym Jamajka.

Przeczytaj źródło