Marcin Mastalerek ocenił w Polsat News, że Jarosław Kaczyński nie jest "najgrzeczniejszym z aniołków" w polityce. Odniósł się w ten sposób do krytycznych słów Sławomira Mentzena.

Jarosław Kaczyński "nie jest najgrzeczniejszym z aniołków?
Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek w czwartek 31 lipca był gościem programu "Gość Wydarzeń" w Polsat News, gdzie stwierdził, że w 2027 roku Prawo i Sprawiedliwość "będzie sobie musiało odpowiedzieć na pytanie, czy jest w stanie wygrać wybory samo, czy potrzebuje koalicjantów". W związku z tym polityk przypomniał, że w 2025 roku uwagę polityków PiS w tej kwestii miał zwracać Sławomir Mentzen, ale to "się skończyło". Nawiązał on również do słów lidera Konfederacji, który ocenił, że Jarosław Kaczyński jest "politycznym gangsterem". - Najgrzeczniejszym z aniołków to prezes w polityce nie jest - stwierdził Marcin Mastalerek, choć jak zaznaczył, "pewne rzeczy można powiedzieć inaczej".
Sławomir Mentzen uderzył w Jarosława Kaczyńskiego
Sławomir Mentzen stwierdził, że "Deklaracja polska", do której poparcia PiS zachęcał Konfederację, jest skonstruowana tak, aby jego partia jej nie podpisała. - Kaczyński do tej pory zniszczył i nie tylko politycznie, ale również fizycznie, psychicznie, każdego poprzedniego swojego koalicjanta. To jest polityczny gangster - powiedział polityk. Jego zdaniem prezes PiS w ogóle nie jest zainteresowany zbudowaniem koalicji. - On nie potrafi działać w koalicji z inną silną partią. Potrafi działać albo bez żadnej koalicji, albo z koalicjantami, którzy są na tyle słabi, że nie są w stanie w żadnej sprawie mu się przeciwstawić, a potem i tak będzie ich niszczył - stwierdził lider Konfederacji w nagraniu opublikowanym we wtorek 29 lipca na YouTube.
Zobacz wideo PiS połączy siły z Konfederacją? Zaskakująca propozycja Kaczyńskiego!
Co zawiera "Deklaracja polska" PiS?
PiS sporządziło dziesięciopunktową "Deklarację polską", w której zapisano zakaz tworzenia rządu z "siłami politycznymi" Donalda Tuska oraz obietnicę "pociągnięcia do odpowiedzialności" zarówno premiera, jak i jego współpracowników. Zabroniono w niej też ewentualnej współpracy z Rosją oraz popierania paktu migracyjnego, centralizacji Unii Europejskiej i wprowadzenia waluty euro. Politycy PiS zamierzają także "wyeliminować demoralizujące programy nauczania" i rozwijać naród na podstawie "zasad wywodzących się z chrześcijaństwa". Poparcie uzyskały natomiast pomysły takie jak sojusz z USA, suwerenność energetyczna i obniżenie cen mieszkań, aby Polacy przebywający za granicą wrócili do kraju. Wśród postulatów podkreślono również, że relacje z Ukrainą powinny opierać się "wyłącznie na kryterium interesu Polski".