Marta jest z nim od siedmiu lat. "Ale przez sen Marek mamrocze imię tamtej kobiety"

Mimo że od rozstania Sylwii i Sebastiana minęło pięć lat, ona nadal trzyma jego rzeczy w domu, co jej obecnego partnera doprowadza do szału. Bartosz prowadzi do ich wspólnej, niewielkiej garderoby zlokalizowanej tuż przy sypialni. – Garnitur, dwie koszule, pulower, nawet szlafrok tego typa jest w naszej garderobie! – wykrzykuje, wskazując kolejne przedmioty. Kiedy niejasna sytuacja z byłym partnerem działa destrukcyjnie na związek?