„Mam raka jelita grubego. Pojutrze czeka mnie operacja usunięcia dużej części esicy” – tak rozpoczyna się osobisty wpis Marka Migalskiego w mediach społecznościowych. Polityk i naukowiec apeluje: to nie tylko moja walka, to ostrzeżenie dla wszystkich.
Marek Migalski: mam raka
Migalski opisuje, że wszystko zaczęło się od profilaktycznej kolonoskopii – badania, które zrobił „just in case”, mimo braku objawów. Przez długi czas był przekonany, że jego styl życia – mało mięsa, regularna aktywność fizyczna, duża ilość warzyw i owoców – zmniejsza ryzyko chorób, w tym nowotworów.
Niestety, diagnoza była bezlitosna: wykryto zmiany nowotworowe. Lekarz powiedział mu, że gdyby badanie odbyło się pięć lat wcześniej, prawdopodobnie wystarczyłoby usunięcie polipa i „sprawa by się zakończyła”. Gdyby jednak Migalski odłożył badanie – pięć lat w przyszłość – konsekwencje mogłyby być tragiczne: nie byłoby go już, by opowiadać swoją historię.
Diagnoza? Złośliwy, ale „low grade” nowotwór jelita grubego, wykryty stosunkowo wcześnie. Dlatego jest nadzieja – po operacji, chemii i rehabilitacji Migalski ma szansę wrócić do normalnego życia.
Apel do czytelników: Badania ratują życie
Migalski apeluje, by każdy – niezależnie od wieku, stylu życia czy samopoczucia – nie odkładał badań onkologicznych:
- Zrób kolonoskopię.
- Wykonaj gastroskopię, markery nowotworowe, TK.
- Jeśli badania są bezpłatne — świetnie. Jeśli nie — warto zapłacić.
Walczcie o siebie, póki nie jest za późno. To może być najlepsza decyzja w Waszym życiu.
Trwa ładowanie wpisu Twitter
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

1 miesiąc temu
16



![PŚ w Engelbergu. O której skoki narciarskie dzisiaj? [TRANSMISJA NA ŻYWO]](https://bi.im-g.pl/im/0d/fb/1e/z32486669IER,DLOKA.jpg)

English (US) ·
Polish (PL) ·