Marcin Gortat potwierdził ws. Alicji. Jest tak, jak ludzie podejrzewali

1 dzień temu 7

Znajomość Marcina Gortata (41 l.) i Alicji Bachledy Curuś (42 l.) 8 lat temu elektryzowała polskie media, do tego stopnia, że oboje, niezależnie od siebie, zagrozili podjęciem kroków prawnych, jeśli plotki nie ucichną. Po latach wciąż nie chcą mówić o sobie wzajemnie, chociaż teraz powód jest zupełnie inny.

Marcin Gortat, jeden z najbogatszych polskich sportowców, długo nie miał szczęścia w miłości. To już się zmieniło, jednak zanim koszykarz poznał tę jedyną, długo podejrzewał, że jego majątek budzi większe zainteresowanie niż on sam. 

8 lat temu wydawało się, że coś drgnęło w życiu uczuciowym Gortata, za sprawą znajomości z Alicją Bachledą Curuś, której po rozstaniu z Colinem Farrellem też nie układało się w związkach. To akurat do tej pory nie uległo zmianie. 

Drogi sportowca i aktorki przecinały się wielokrotnie. Oboje angażują się w działalność charytatywną, więc zdarzało im się spotykać na imprezach dobroczynnych i bankietach. 

Podobno na początku 2017 roku doszli do wniosku, że warto dać szansę tej znajomości na przekształcenie się w związek. Nigdy nie potwierdzili, że łączy ich coś więcej niż wspólne pasje. Wręcz przeciwnie, Bachleda Curuś w rozmowie z „Grazią” stanowczo ucięła pytania o znajomość z Gortatem, a on w wywiadzie dla miesięcznika „Pani” poszedł jeszcze dalej:

"Irytują mnie kłamstwa. Rozumiem, że jesteśmy popularni, ale nie mogę zgadzać się na zamieszczanie wyssanych z palca wiadomości. Oboje jesteśmy gotowi, aby wyciągnąć prawne konsekwencje z tego powodu". 

Niestety, kiedy Marcin Gortat podjął decyzję o zerwaniu kontraktu z Washington Wizzards, który obowiązywał go do 2019 roku i przeprowadził się do Los Angeles, zrozumieli z Alicją, że mają zupełnie różne plany na przyszłość. Nie udało im się osiągnąć  kompromisu i skończyło się rozstaniem. Żadne z nich tego nie skomentowało. Marcinowi tylko wyrwało się, że dużą winę ponoszą tu media, jednak nie doprecyzował oskarżenia. 

Niestety, wiele wskazuje na to, że nie rozstali się w przyjaźni. Alicja, która wcześniej chętnie uczestniczyła w imprezach polonijnych organizowanych przez Marcina, po rozstaniu zignorowała jego zaproszenie na uroczysty mecz  w Staples Center z okazji 100-lecia niepodległości Polski. 

On też najwyraźniej nie wspomina jej zbyt ciepło. Jak ujawnił w „Dzień Dobry TVN”:

"Co mogę powiedzieć? Kawałek mojej przeszłości…Na dzień dzisiejszy nie utrzymujemy kontaktu z Alicją. To jest po prostu zdrowsze dla nas obojga". 

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Marcin Gortat długo szukał tej jedynej. Kim jest Żaneta, jego ukochana?

Wielka radość z domu Marcina Gortata. Gratulacje płyną z całego kraju

Niespodziewany zwrot ws. Gortata i Bachledy-Curuś. Nareszcie wyjawił tak skrywaną prawdę. Wystarczyły trzy słowa

Przeczytaj źródło