Maciej Stuhr nie ma za sobą łatwych chwil. Już niemal rok temu odszedł jego tata - Jerzy Stuhr. Od tamtego czasu regularnie zabiera głos ws. zmarłego aktora. Niedawno napisał w sieci, że znajduje się na drugim końcu świata, odcięty od wszystkiego. To zmartwiło wiernych fanów. Wygląda jednak, że nie ma o co się martwić. 50-latek podzielił się ogromnym sukcesem.
Maciej Stuhr podzielił się w sieci wspaniałą nowiną dotyczącą teatralnego osiągnięcia. 50-letni aktor został wyróżniony za rolę Papkina w "Zemście" Aleksandra Fredry, w reżyserii Michała Zadary. Spektakl wystawiany jest na deskach Teatru Komedia w Warszawie. Nagroda została przyznana w ramach prestiżowego konkursu "Klasyka Żywa" podczas Opolskich Konfrontacji Teatralnych.
"Los bywa niezwykle przewrotny! Nigdy nie przypuszczałem, że po odejściu z Nowego Teatru czekają mnie jakieś spektakularne sukcesy teatralne. Tymczasem dowiaduję się, że mój Papkin z »Zemsty« w reż. Michała Zadary z Teatru Komedia w Warszawie otrzymuje kolejną nagrodę! Bardzo dziękuję jury i publiczności Opolskich Konfrontacji Teatralnych konkursu Klasyka Żywa!" - napisał na Facebooku Maciej Stuhr. Cały czas napływają do niego serdeczne gratulacje.
Premiera sceniczna "Zemsty" w reżyserii Michała Zadary miała miejsce w kwietniu 2024 roku w Teatrze Komedia w Warszawie. Telewizyjna wersja spektaklu miała z kolei swoją premierę 28 kwietnia 2025 roku na antenie Teatru Telewizji.
Ekranizacja zyskała popularność dzięki kreatywnemu podejściu do interpretacji dzieła. Michał Zadara postanowił przenieść konflikt Cześnika i Rejenta do świata amerykańskich gangsterów.
Choć Maciej skupiony jest na swojej karierze, jego życie jest mocno związane ze zmarłym tatą - Jerzym Stuhrem. Jeśli wierzyć doniesieniom (którym nie zaprzeczył) niedługo usłyszymy go w roli zmarłego aktora - Osła ze Shreka. Będzie to miało miejsce przy okazji premiery piątej części cyklu.
"Decyzja zapadła stosunkowo niedawno. Zdecydowano, że Maciej Stuhr będzie wspomagany przez sztuczną inteligencję, aby widzowie jak najmniej odczuli brak Jerzego Stuhra. Na razie szczegóły wykorzystania tej technologii są owiane tajemnicą. Pozostali aktorzy wiedzą już o jego angażu" - zdradził informator Pudelka.
Sam aktor nie mógł potwierdzić tych informacji, ale w rozmowie z dziennikarzami serwisu nie zaprzeczył.
"Niestety, mam póki co zakaz wypowiadania się na ten temat. Przyjdzie jeszcze czas!" - zdradził.
Czytaj też:
Minęło zaledwie kilka miesięcy od śmierci Stuhra, a tu takie wieści o jego synu. Fani w szoku
Przejmujące wyznanie Macieja Stuhra. Takie słowa osiem miesięcy po śmierci ojca
Potwierdziły się plotki w sprawie Macieja Stuhra. Aktor przejmie słynną rolę po swoim ojcu