Ma być nieślubną córką Łukaszenki. Właśnie pochwaliła się nową pracą

6 dni temu 10

Kryścina Mocnaja uważana za domniemaną córkę białoruskiego dyktatora Alaksandra Łukaszenki, dostała nową pracę – podaje portal Nasza Niwa. Młoda kobieta miała zostać zatrudniona w najważniejszym białoruskim klubie hokejowym – Dynamie Mińsk.

  • Kryścina Mocnaja, uznawana za domniemaną córkę Łukaszenki, dostała pracę w klubie hokejowym Dynamo Mińsk.
  • Według dziennikarzy jej matka, Sniażana, była fryzjerką Łukaszenki i miała z nim romans.
  • Oficjalnie Kryścina zaprzecza, że jest córką Łukaszenki.
  • Po narodzinach córki kariera Sniażany Mocnaj szybko się rozwinęła w państwowych instytucjach.
  • Łukaszenka oficjalnie ma trzech synów, którzy zajmują stanowiska w administracji.

"W jakiś sposób pracuję teraz jako projektantka dla klubu hokejowego" - przekazała Mocnaja swoim obserwatorom na Instagramie. Wszystko wskazuje na to, że chodzi o Dynamo Mińsk. Prawdopodobnie kobieta jest projektantką graficzną.

Mocnaja wcześniej pracowała w firmie produkującej systemy próżniowe. Ukończyła Miński Państwowy Uniwersytet Lingwistyczny - podobno chciała zostać nauczycielką niemieckiego - a także szkołę designu w Moskwie.

Informacje o nieślubnej córce Łukaszenki pojawiły się w ubiegłym roku, gdy swoimi ustaleniami pochwalili się dziennikarze śledczy portalu Biuro. Wynika z nich, że Łukaszenka miał romans ze Sniażaną Mocnają, która była jego osobistą fryzjerką w latach 90. XX wieku. W lutym 2000 roku kobieta urodziła córkę.

Z oficjalnych dokumentów wynika, że ojcem Kryściny jest Alaksandr Ryhorawicz Mocny. Grupa opozycyjnych wobec władz hakerów ustaliła jednak, że taki mężczyzna nie istnieje. Portal belsat.eu zauważa, że po urodzenia dziecka kariera Sniażany szybko się rozwinęła.

Kobieta dostała pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, gdzie została pierwszym sekretarzem Głównego Zarządu ds. Europy. Mocnaja później pracowała w koncernie paliwowym Biełrasnafta, a także w Bremina Group - to firma należąca do oligarchów związanych z białoruskim reżimem. Pracę w Komitecie Kontroli Państwowej otrzymała też matka Sniażany - Lidzija.

Dziennikarze zdobyli numer do młodej kobiety i zapytali jej, czy jest córką Łukaszenki. Kryścina Mocnaja zaprzeczyła.

Oficjalnie Alaksandr Łukaszenka ma trzech synów: Wiktara i Dzmitryja - ze związku z żoną Haliną, a także Mikołaja. Matką najmłodszego jest lekarka Iryna Abelska. Mikołaj jeszcze studiuje, ale jego bracia zajmują już stanowiska w białoruskiej administracji.

Przeczytaj źródło