Lotnisko w Radomiu zamknięte znacznie dłużej. To problem dla pasażerów

17 godziny temu 2
Lotnisko Warszawa-Radom zamknięte na dłużej po katastrofie myśliwca F-16
Lotnisko Warszawa-Radom zamknięte na dłużej po katastrofie F-16. Jest nowa data przywrócenia lotów Fot. Marcin Kucewicz / Agencja Wyborcza.pl

Lotnisko w Radomiu od momentu otwarcia ma problemy z liczbą obsługiwanych pasażerów. Brak nowych połączeń oznacza brak turystów. Po katastrofie F-16 port został zamknięty i prędko nie wróci do normalnej pracy. To duże utrudnienie dla podróżnych i przewoźników.

Daj napiwek autorowi

Lotnisko w Radomiu zamknięte dłużej niż planowano po katastrofie F-16

Myśliwiec F-16 rozbił się na pasie startowym lotniska w Radomiu w czwartek 28 sierpnia. Po tym, jak udało się ugasić pożar, na miejsce wkroczyli prokuratorzy i wojskowi. Śledczy zabezpieczali kolejne elementy wraku, które były rozrzucone na dużej odległości.

Już w czwartek było wiadomo, że lotnisko prędko nie wznowi swojej pracy. Z pierwszych informacji, które przekazał port, wynikało, że samoloty będą stamtąd startować już w niedzielę 31 sierpnia. Tak się jednak nie stało. Prace biegłych się przedłużyły, a pasażerowie muszą liczyć się z dalszymi utrudnieniami.

Z najnowszych informacji przekazanych przez lotnisko Warszawa-Radom wynika, że wznowienie lotów będzie możliwe najwcześniej w nocy z 1 na 2 września, czyli z poniedziałku na wtorek. "Lotnisko Warszawa-Radom pozostaje aktualnie zamknięte do wtorku (2 września) do godz. 1:59 w nocy. Szczegółowe informacje o konkretnych lotach uzyskają Państwo bezpośrednio u realizujących je przewoźników" – przekazano w zaktualizowanym komunikacie.

Lotnisko w Radomiu zamknięte. Wizz Air i LOT przekierowują połączenia

Już w piątek 29 sierpnia z powodu zamknięcia lotniska LOT musiał przekierować 3 połączenia. W niedzielę z Radomia miał wystartować samolot Wizz Aira do cypryjskiej Larnaki, co oczywiście było niemożliwe.

Obaj przewoźnicy już wcześniej informowali, że w razie dłuższego zamknięcia loty będą przenoszone na inne lotniska. W przypadku LOT-u do Warszawy, a w przypadku Wizz Aira do Katowic, Lublina czy Warszawy.

"Wizz Air jest głęboko zasmucony tragicznym wypadkiem, do którego doszło na lotnisku w Radomiu w czwartek. Nasze myśli są z rodziną pilota, jego bliskimi i kolegami, przesyłamy im najszczersze kondolencje. Jeśli chodzi o nasze operacje, nasz najbliższy lot z Radomia jest zaplanowany 31 sierpnia. Czekamy na potwierdzenie władz lotniska dotyczące ponownego otwarcia lotniska. Jeśli pozostanie ono zamknięte, Wizz Air przekieruje loty na alternatywne lotnisko, np. do Katowic, Lublina czy Warszawy" – informował przewoźnik w oświadczeniu przesłanym pod koniec tygodnia redakcji Fly4free.pl.

Przeczytaj źródło