List z urzędu w Opolu to nie oszustwo. Mandat trzeba będzie zapłacić

1 dzień temu 6
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
  • Do kierowców w całej Polsce przychodzą listy z Opola. Im dalej od tego miasta, tym wydają się bardziej podejrzane. Dlaczego do kogoś z Gdańska przychodzi mandat aż z Opola?
  • Część uważa, że to próba oszustwa "na mandat". To jednak nieprawda
  • Wyjaśniamy, o co tak naprawdę chodzi z listami z urzędu skarbowego

Zwykle, gdy dostaje się list od nadawcy, z którym na pierwszy rzut oka mamy niewiele wspólnego, od razu przypominają nam się apele policji, informacje medialne, czy przypadki znajomych — niemal od razu zapala się nam czerwona lampka ostrzegawcza — uwago, to może być oszustwo.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

List z Urzędu Skarbowego w Opolu to próba oszustwa?

To bardzo dobrze, że jesteśmy czujni, bo po otrzymaniu listu z Opola — precyzyjnie rzecz ujmując — z Urzędu Skarbowego w Opolu w sprawie mandatu, którzy rzekomo mamy zapłacić, od razu kojarzymy, że przecież ostatnio nie byliśmy w Opolu, ani tym bardziej nie dostaliśmy tam mandatu. To co z tym listem?

Słusznie, że mamy takie odruchy, bo w dzisiejszych czasach oszuści i naciągacze czają się, na nieświadome osoby, w zasadzie wszędzie. Piszą maile z informacjami o niespodziewanych darach losu — spadkach, darowiznach z dalekich krajów, próbują oszukać "na wnuczka", "na policjanta", "na wypadek", wyłudzają dane osobowe, a nawet dzwonią, podając się za pracowników banków, oszukując "na oszustwo", którego mielibyśmy paść ofiarą, a oni właśnie starają się nas przed nim "uchronić".

Jednak tym razem, czyli w przypadku listu z Urzędu Skarbowego w Opolu nie ma mowy o oszustwie, a nawet o próbie oszustwa. List z Opola, nawet jeśli mieszkamy w zupełnie innym województwie, i nie nawet nigdy w życiu nie byliśmy w Opolu, to jednak prawdziwy mandat i trzeba go będzie zapłacić. Dlaczego? Bo to właśnie Urząd Skarbowy z Opola zajmuje się poborem należności wynikających z grzywien nałożonych w drodze mandatu karnego. Wszystkie pisma związane z koniecznością zapłaty mandatu wysyłane są właśnie z Urzędu Skarbowego w Opolu, na którego konto wpłacane są także kary z mandatów, na podstawie druków wystawianych przez Policję. Naczelnik Pierwszego Urzędu Skarbowego w Opolu przejął zadania związane z poborem takich należności od 1 stycznia 2016 r.

Foto: / Pierwszy Urząd Skarbowy w Opolu

Foto: / Pierwszy Urząd Skarbowy w Opolu

List z Łodzi. Czy to oszustwo?

Urząd Skarbowy w Opolu zajmuje się obsługą mandatów karnych i pobieraniem kar za wykroczenia drogowe nakładane przez policjantów. Nie jest on jednak jedynym urzędem skarbowym, od którego kierowcy mogą otrzymać, podejrzany na pierwszy rzut oka list w sprawie kary. Drugim urzędem, który zajmuje się tego typu sprawami, jest Izba Administracji Skarbowej w Łodzi. Obsługuje ona kary dla kierowców, korzystających z systemu e-toll. Dzieje się tak od końca 2021 r. To aktualnie jedyny sposób na opłacenie przejazdu po polskich drogach, które objęte są systemem e-toll.

Przeczytaj źródło