- RPO otrzymuje coraz więcej skarg dotyczących ograniczeń w przewozie sprzętu medycznego oraz przypadków zmieniania ustaleń z pasażerami tuż przed lotem
- Część przewoźników wymaga ujawniania szczegółowych danych medycznych, by zezwolić na bezpłatny przewóz sprzętu
- PLL LOT odmawia przewozu psów asystujących osobom z zaburzeniami psychicznymi (poza lotami do USA) oraz nie realizuje przewozów psów asystujących do Wielkiej Brytanii z powodu braku rejestracji w APHA
- RPO wskazuje, że linie lotnicze dowolnie interpretują przepisy i stosują praktyki prowadzące do chaosu i dyskryminacji pasażerów z niepełnosprawnościami
Problemy z przewozem sprzętu medycznego
Rzecznik Praw Obywatelskich alarmuje o palących problemach, z jakimi mierzą się osoby z niepełnosprawnościami podczas podróży lotniczych. Jak wynika z licznych skarg kierowanych do RPO, rynek przewozów lotniczych stosuje ograniczenia, które wielu pasażerom utrudniają, a nawet uniemożliwiają podróżowanie. Marcin Wiącek zwrócił się do Urzędu Lotnictwa Cywilnego o pilne wyjaśnienia oraz rozważenie stworzenia jednolitych standardów.
Z sygnałów wynika, że część znanych przewoźników utrudnia bezpłatne wnoszenie na pokład urządzeń niezbędnych pasażerom z niepełnosprawnościami. Wiącek przytacza konkretne historie, w tym zakazu korzystania na pokładzie ze ssaka medycznego osobie po tracheostomii (linie Wizz Air) czy restrykcyjnych limitów dotyczących przewozu wózków elektrycznych (PLL LOT i Enter Air).
Linie lotnicze zachowują dużą swobodę zarówno w interpretacji przepisów, jak i realizacji ustaleń z pasażerami. Niektórzy przewoźnicy dopuszczają bezpłatny przewóz dodatkowego sprzętu medycznego wyłącznie po dostarczeniu wniosku z dokumentacją medyczną (co jest wymogiem rażącym i nieadekwatnym); innym zdarzało się udzielać pasażerom sprzecznych informacji – jednemu z pasażerów odmówiono lotu po dotarciu na lotnisko, choć wcześniej pracownik linii zapewniał, że nie będzie problemu z wniesieniem dodatkowego sprzętu.
RPO podkreśla, że przewoźnicy i dowolnie ustalają zasady transportu sprzętu wspomagającego, co prowadzi do chaosu, braku przejrzystości i dostarcza pasażerom zbędnego stresu.
Pies asystujący tylko do USA?
Istotnym problemem pozostaje kwestia podróży z psami asystującymi lub psami służby psychiatrycznej. Szczególnie bulwersujący wydaje się przypadek odmowy lotu z psem asystującym sobie z zaburzeniami psychicznymi – mimo posiadania wszystkich niezbędnych dokumentów. PLL LOT wprowadziły bowiem interesujące rozróżnienie: na psy asystujące osobom z dysfunkcją wzroku, słuchu lub ruchową oraz psy pełniące rolę asystującą osobom posiadającym schorzenia psychiczne. Wsparcie emocjonalne zapewniane przez psy tej drugiej kategorii jest, wg PLL LOT dopuszczalne wyłącznie na trasach do Stanów Zjednoczonych.
Kolejny problem to brak dostosowania do brytyjskich przepisów w zakresie przewozu psów asystujących - mino deklaracji przewoźnika o pracach nad zmianami. Sytuacja skutkuje koniecznością odbycia kwarantanny po przylocie do Wielkiej Brytanii. W praktyce PLL LOT przestał obsługiwać takie przewozy, ponieważ nie jest zarejestrowany w brytyjskiej agencji APHA. RPO ocenia, że to zaniedbanie ze strony przewoźnika prowadzi do trwałego wykluczenia pasażerów korzystających z psów asystujących.
Trzeba wzmocnić ochronę praw pasażerów z niepełnosprawnościami
RPO zwraca także uwagę na lukę systemową. Po likwidacji Komisji Ochrony Praw Pasażera (ULC) w 2019 r. nie istnieje jednostka, która zajmowałaby się specyficznymi problemami osób z niepełnosprawnościami podróżujących drogą lotniczą. Obowiązujące przepisy UE, choć zakazują dyskryminacji i nakazują pomoc, nie precyzują standardów dotyczących przewozu sprzętu medycznego ani psów asystujących. Tymczasem linie lotnicze często interpretują przepisy w sposób niekorzystny dla pasażerów.
Dlatego RPO apeluje o:
- stworzenie jednolitych procedur w zakresie przewozu sprzętu medycznego,
- ocenę zasadności powołania dedykowanej komórki w ramach ULC,
- jednoznaczne wyjaśnienie, czy odmowa przewozu psów asystujących do Wielkiej Brytanii przez PLL LOT nie narusza unijnych przepisów (rozp. 1107/2006/WE).
Rzecznik podkreśla, że brak ujednoliconych zasad oraz niespójne praktyki przewoźników realnie ograniczają mobilność osób z niepełnosprawnościami, a w niektórych przypadkach stanowią formę dyskryminacji.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Dowiedz się więcej na temat:

2 tygodni temu
21




English (US) ·
Polish (PL) ·