Odkąd Harry Kane jest w Bayernie Monachium, poluje na rekord Roberta Lewandowskiego pod względem liczby goli w jednym sezonie Bundesligi. Ale ten sezon pokazuje, że Kane to nie tylko napastnik, ale prawdziwy lider całego Bayernu. Jest uwielbiany przez kibiców, a niektórzy byli piłkarze Bawarczyków wskazują, że Anglik jest lepszy od Polaka. - Dla mnie jest wyjątkowym napastnikiem i piłkarzem roku - powiedział Mario Basler.
fot. REUTERS/Angelika Warmuth / REUTERS/Albert Gea
Bayern Monachium prowadzi w tym sezonie Bundesligi z przewagą aż dziewięciu punktów nad Borussią Dortmund. Bawarczycy nie przegrali żadnego z 14 rozegranych spotkań. Spora w tym zasługa Harry'ego Kane'a, który jest w życiowej formie. Strzelił aż 18 goli w lidze. Kiedy trzeba, ciężko pracuje w obronie, wspomaga rozegranie, wyrósł na absolutnego lidera Bayernu.
Zobacz wideo Ten napastnik podbił serca polskich kibiców przed Lewandowskim. Żelazny: Był dla nas piłkarskim bogiem i błędem w Matriksie
Legenda Bayernu stawia Kane'a wyżej od Lewandowskiego
Kane znowu imponuje skutecznością, ale nie brak opinii, że od czasu przyjścia do Bayernu Anglik prezentuje się najlepiej. Nie dziwią porównania do Roberta Lewandowskiego, wszak przyszedł do Bawarii jako następca polskiego napastnika.
Zdaniem Mario Baslera, byłego piłkarza Bayernu, mistrza Europy z 1996 r., Kane jest lepszym piłkarzem od Lewandowskiego pod wieloma względami. Niemiec przekonuje, że Anglik ma większy wpływ na zespół od Polaka, dlatego jest lepszym graczem do współpracy dla trenerów.
- Myślę, że Harry Kane to inny typ piłkarza. Lewandowski nie był typem piłkarza, który tak ciężko pracował w defensywie. Harry Kane to potrafi. Kane jest czasami wystawiany jako dodatkowy napastnik do Nicolasa Jacksona, a także często operuje w pomocy, przejmując piłkę i rozdając ją - analizował Basler, cytowany przez portal absolutfussball.com.
Rekord Roberta Lewandowskiego pod względem liczby goli w Bundeslidze to 41 bramek. Ustanowił go w sezonie 2020/2021, a konkretniej w ostatniej akcji sezonu, kiedy Bayern grał z Augsburgiem i udało mu się wreszcie pokonać w tym meczu Rafała Gikiewicza. Kane był dość blisko pobicia wyniku Polaka w sezonie 2023/2024, kiedy strzelił 36 goli. W zeszłym sezonie zabrakło Anglikowi znacznie więcej, miał 26 bramek na koncie. Teraz ma prawie połowę tego, co Lewandowski w pandemicznym sezonie, a nie jesteśmy nawet w połowie sezonu Bundesligi.
Według Baslera Kane pobije rekord Lewandowskiego za kilka miesięcy. Nawet wierzy, że to się stanie.
- Kane jest na dobrej drodze do ustanowienia nowego rekordu. Wierzę, że ma szansę go pobić. Dla mnie jest wyjątkowym napastnikiem i piłkarzem roku - ocenił.
Zobacz też: Anisimova mówi wprost o zemście na Świątek
Bayern Monachium zagra jeszcze jeden mecz w tym roku. W niedzielę zmierzy się na wyjeździe z 1. FC Heidenheim, który walczy o utrzymanie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

18 godziny temu
6





English (US) ·
Polish (PL) ·