Papież Leon XIV w swoim ostatnim dniu podróży apostolskiej do Libanu modlił się w ciszy w porcie w Bejrucie. To właśnie tam w 2020 roku doszło do jednego z największych nienuklearnych wybuchów w historii. Zginęło wtedy 218 osób, ponad 300 tysięcy zostało bez dachu nad głową.