Lata temu śpiewała u Rubika. Teraz niespodziewanie postanowiła o sobie przypomnieć

7 godziny temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Olga Szomańska to wokalistka, autorka tekstów i aktorka, która rozpoznawalność zdobyła 20 lat temu. Artystka nawiązała wtedy współpracę z Piotrem Rubikiem i zaśpiewała jego największy hit. Mało kto wie, jak potem potoczyły się jej losy.

Urodzona w 1982 roku Olga Szomańska od zawsze chciał związać swoją przyszłość z branżą artystyczną. Nic w tym dziwnego, skoro jej ojcem był Włodzimierz Szomański - znany kompozytor i wokalista.

Olga miała 17 lat, gdy odniosła swój pierwszy telewizyjny sukces. Wygrała odcinek "Szansy na sukces", w którym zaśpiewała piosenkę "W moim magicznym domu" z repertuaru Hanny Banaszak.

Później Olga związała się z teatrem. Występowała przede wszystkim w musicalach. Zapewne mało osób wie, ale to właśnie Szomańska nagrała kobiece partie w piosence z czołówki serialu "Pierwsza miłość".

Kariera Olgi Szomańskiej rozwinęła się jeszcze bardziej w 2005 roku. Wokalistka nawiązała wtedy współpracę z Piotrem Rubikiem i Zbigniewem Książkiem. Powierzona jej została główna żeńska partia solistyczna w oratorium "Tu Es Petrus". To właśnie z tej płyty pochodzi hit "Niech mówią, że to nie jest miłość", który otworzył Szomańskiej drogę do dalszej kariery.

Przez lata Olga Szomańska rozwijała swoją karierę artystyczną. Występowała w musicalach, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Śpiewała także utwory promujące bajki Disneya.

Przez kilka lat artystka grała Marzenkę Laskowską-Lisiecką w serialu "M jak miłość".

Olga Szomańska w 2015 roku spełniła swoje wielkie marzenie i jako pierwsza Polka wystąpiła w duecie z Andreą Bocellim.

"To było jedno z najpiękniejszych wydarzeń w moim życiu. (...) To dowód na to, że marzenia się spełniają" - mówiła w rozmowie z "Aleteią".

Rok później Szomańska wzięła udział w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" i zajęła w nim drugie miejsce.

Kilka dni temu na YouTube miał premierę nowy singiel Olgi Szomańskiej. Piosenka zatytułowana "Aves" na ten moment zebrała niecałe 4 tysiące odsłon.

Słowo "Aves" po łacińsku oznacza "ptaki". Nieprzypadkowo stało się ono dla wokalistki inspiracją do napisania utworu.

"Ptaki to jest dla mnie wolność. Wychodzę z założenia, że nie można ludzi zamykać w żadnych klatkach, ale dzięki temu my nie odlatujemy" - tłumaczyła w Radiu Kielce, jednocześnie przyznając, że przez lata wiele osób chciało zniszczyć jej karierę.

Zobacz materiał promocyjny partnera:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Wystarczył jeden "mandacik" Zenona Martyniuka i już taka reakcja. Nie ma czego kwestionować

Lewandowska zwróciła się bezpośrednio do żony Szczęsnego. Wystarczyły dwa zdania

Czwarta żona Michała Wiśniewskiego zmieniła się nie do poznania. Zdradziła, w jaki sposób zrzuciła zbędne kilogramy

Przeczytaj źródło