Lanberry zabiera głos w sprawie ślubu z ukochanym. Nie pozostawia złudzeń

Drugą parą, która pożegnała się z programem "Taniec z gwiazdami", zostali Lanberry i Piotr Musiałkowski. Uczestnicy odpadli tuż przed odcinkiem rodzinnym, w którym piosenkarka planowała zatańczyć ze swoim narzeczonym, Ernestem Staniaszkiem. Para ogłosiła swoje zaręczyny w lutym tego roku.

Lanberry konsekwentnie stara się chronić prywatność swojego związku, choć ze swoim partnerem działa również zawodowo — jeszcze w walentynki wydali swoją pierwszą wspólną piosenkę "Nie jesteś sam". W rozmowie z Plejadą uchyla rąbka tajemnicy na temat relacji z narzeczonym.

Nawet nie myślimy o tym. To, że ktoś jest w narzeczeństwie, nie oznacza od razu, że będzie ślub

— odpowiada, zapytana o plany ślubne. — My też staramy się tak bardzo na uboczu trzymać ten nasz związek, w imię zasady, że bardzo rozgraniczamy to, co jest prywatne z tym, a co jest zawodowe — dodaje.

• Czytaj także: Lanberry reaguje na werdykt "Tańca z gwiazdami". Ma żal o jedną rzecz

Gwiazda rzadko pokazuje swojego ukochanego w mediach społecznościowych. Przyznaje, że odcinek rodzinny "Tańca z gwiazdami" miał być wyjątkiem w kontekście publicznego pokazania swojego związku.

To miał być wyjątek — ten odcinek rodzinny. Po prostu mój narzeczony stwierdził: "Dobra zrobię to dla ciebie"

— podsumowuje.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.