Koniec filmów, spektakli, dni otwartych, konferencji i robienia za tło lokalnym politykom. Dlaczego? W geście solidarności z kolegami i koleżankami z pracy. I okazało się to skuteczne- o nieformalnym strajku nauczycieli pisze Anita Dmitruczuk, dziennikarka DGP.
Mail o następującej treści trafił do nauczycieli w mieście wojewódzkim od dyrektora jednego z kin: „ Obecnie gramy film „Chopin, Chopin”, być może mieli państwo okazję go zobaczyć na spotkaniu z nauczycielami we wrześniu. Dystrybutor liczył na duże zainteresowanie grup szkolnych ze szkół średnich. Niestety tak się nie dzieje, stąd ten mail do Państwa. Potrzebuję pomocy w zrozumieniu, dlaczego szkoły średnie nie przychodzą na ten film?”.
Służę pomocą!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

1 tydzień temu
6






English (US) ·
Polish (PL) ·