​Kto dostanie Pokojowego Nobla? Tajemnice i kontrowersje wokół nagrody

3 tygodni temu 13

W 2025 roku do Pokojowej Nagrody Nobla zgłoszono aż 338 kandydatur. Jednego z nich - laureata - poznamy już w piątek 10 października o godz. 11:00. Wytypował go Komitet Noblowski w pięcioosobowym składzie. Proces wyboru otoczony jest ścisłą tajemnicą, a sama nagroda, jak co roku budzi ogromne emocje, kontrowersje i spekulacje dotyczące potencjalnych zwycięzców.

  • W 2025 roku do Pokojowej Nagrody Nobla zgłoszono 338 kandydatów, w tym 244 osoby fizyczne i 94 organizacje.
  • Laureat jest już wybrany - decyzja zapadła podczas głosowania w poniedziałek. Jego tożsamość zna obecnie 6 osób.
  • Proces nominacji i wyboru laureata odbywa się według ściśle określonych zasad, a zgłaszać kandydatów mogą m.in. parlamentarzyści, profesorowie, laureaci z poprzednich lat oraz członkowie Komitetu.
  • Decyzja zostanie ogłoszona 10 października 2025 r. o godz. 11:00. Transmisję z wydarzenia można obejrzeć m.in. na portalu Youtube.

Nazwisko tegorocznego laureata Pokojowej Nagrody Nobla zostanie ogłoszone w piątek, 10 października, o godzinie 11:00 w Oslo (Norwegia). Decyzja jest już znana wyłącznie sześciu osobom. Przewodniczący Norweskiego Komitetu Noblowskiego Joergen Watne Frydenes przekazał, że ostatnie głosowanie, w którym zapadła decyzja, odbyło się w poniedziałek. Od tego czasu Komitet pracował nad przygotowaniem oficjalnego uzasadnienia, które będzie ogłoszone wraz z laureatem. 40-letni Frydenes po raz drugi poprowadzi uroczystość ogłoszenia wyników. Transmisję z wydarzenia można obejrzeć m.in. na portalu Youtube.

Proces wyboru laureata jest wieloetapowy i wymaga od Komitetu Noblowskiego dogłębnej analizy kandydatur. Najpierw z setek zgłoszeń tworzona jest tzw. krótka lista wybranych osób i organizacji. Następnie są one szczegółowo analizowane przez ekspertów i doradców. Ostateczna decyzja podejmowana jest na ostatnim posiedzeniu Komitetu przed ogłoszeniem wyników, zwykle na początku października. Preferowanym rozwiązaniem jest konsensus, ale w przypadku braku jednomyślności głosowanie rozstrzyga zwykła większość głosów.

Tegoroczne ogłoszenie laureata Pokojowej Nagrody Nobla przyciąga szczególnie dużo uwagi ze względu na wyjątkowo wysoką liczbę zgłoszeń. Do Norweskiego Komitetu Noblowskiego wpłynęło aż 338 kandydatur, co czyni rok 2025 jednym z najbardziej konkurencyjnych w historii nagrody. Dla porównania, w ubiegłym roku zgłoszono 286 kandydatur, a historyczny rekord padł w 2016 roku, gdy liczba zgłoszono 376 osób i instytucji.

Proces zgłaszania kandydatur jest ściśle regulowany - mogą tego dokonywać m.in. parlamentarzyści, członkowie rządów, profesorowie wybranych dziedzin, laureaci z poprzednich lat oraz osoby związane z instytucjami pokojowymi. Kandydatury muszą zostać zgłoszone do końca stycznia, choć członkowie Komitetu mogą na pierwszym posiedzeniu zgłosić dodatkowe osoby i instytucje.

Norweski Komitet Noblowski składa się z pięciu osób. Są oni powoływanie przez norweski parlament. Skład Komitetu powinien odzwierciedlać polityczny układ sił w Norwegii, a członkowie pełnią swoje funkcje przez sześcioletnią kadencję. W 2025 roku przewodniczącym Komitetu jest Joergen Watne Frydenes, najmłodszy w historii szef tego gremium (40 l.).

Pokojowa Nagroda Nobla od lat budzi nie tylko pozytywne emocje, ale także liczne kontrowersje. W tym roku Komitet Noblowski znalazł się pod szczególną presją ze strony zwolenników Donalda Trumpa, który otwarcie zabiegał o nagrodę. Jak zapewnia przewodniczący Komitetu, naciski polityczne i medialne nie mają żadnego wpływu na wybór - nawet masowe kampanie czy osobiste telefony od polityków nie są w stanie przełamać zasad niezależności gremium.

Historia Pokojowej Nagrody Nobla zna jednak przypadki, gdy polityka i manipulacje wywierały wpływ na decyzje Komitetu. Według norweskiego historyka Oivinda Stenersena w przeszłości zdarzały się sytuacje, w których zagraniczne wywiady, dyplomaci i media próbowały kształtować wybór laureatów. Przykładem może być przyznanie nagrody prezydentowi Korei Południowej Kim Dae Dzungowi w 2000 roku. Po latach ujawniono, że za kulisami doszło do kontrowersyjnych działań finansowych, które miały umożliwić pokojowe rozmowy z Koreą Północną. To właśnie za ich organizację Kim Dae Dzung otrzymał nagrodę.

Nie wszystkie decyzje Komitetu Noblowskiego spotykały się z uznaniem opinii publicznej czy historyków. Wśród najbardziej kontrowersyjnych laureatów wymienia się m.in. Henry’ego Kissingera i Le Duc Tho, którzy otrzymali nagrodę w 1973 roku za negocjacje pokojowe dotyczące wojny w Wietnamie, mimo że konflikt nadal trwał. Decyzja ta doprowadziła do rezygnacji trzech członków Komitetu.

W ostatnich latach kontrowersje wzbudziło także wyróżnienie dla Baracka Obamy (2009), czy nagroda z 2007 roku, kiedy to Al Gore otrzymał ją razem z Międzyrządowym Zespołem ds. Zmian Klimatu (IPCC). Krytycy zwracali uwagę, że nagrody te przyznano zbyt wcześnie lub za deklaracje, a nie za konkretne osiągnięcia.

Historia Pokojowej Nagrody Nobla sięga 1901 roku, kiedy to wyróżniono pierwszych laureatów. Od tamtego czasu nagrodzono łącznie 111 osób i 28 organizacji. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża otrzymał ją 3 razy, a Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców - 2 razy. Wśród nagrodzonych jest również jedyny Polak w tym gronie - Lech Wałęsa. Nagrodę Nobla otrzymał w 1983 roku za "pokojową walkę o wolne związki zawodowe i prawa człowieka w Polsce".

Przeczytaj źródło