Powraca sprawa zabitego przez księdza 68-letniego Anatola Cz. Brat mężczyzny w rozmowie z "Faktem" ujawnia, że ziemia, która miała być motywem zbrodni, nie należała wyłącznie do zmarłego. "Rodzice część zapisali też mnie" - mówi Daniel Cz.
Jak ustalili prokuratorzy, między proboszczem parafii w Przypkach (woj. mazowieckie) Mirosławem M. a jego znajomym doszło do sprzeczki podczas jazdy samochodem. Gdy konflikt eskalował, duchowny uderzył siekierą w głowę Anatola Cz., a następnie podpalił żyjącego jeszcze 68-latka i odjechał.
Według śledczych tłem wydarzeń była umowa darowizny nieruchomości. W zamian za przekazanie ziemi duchowny miał zapewnić 68-letniemu mężczyźnie dożywotnią opiekę oraz miejsce do zamieszkania. Spór miał dotyczyć lokalizacji tego miejsca. Po zdarzeniu ksiądz został zatrzymany i usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Według prokuratury przyznał się do winy i wyraził skruchę.
"Fakt" dotarł do Daniela Cz., brata zmarłego. W rozmowie z tabloidem mężczyzna mówi, że brak mu słów na to, co się stało, jednak "musi żyć dalej".
Jak twierdzi, nie miał wiedzy o umowie darowizny między jego bratem a duchownym. Podkreśla również, że ziemia nie należała wyłącznie do Anatola Cz.:
To pole nie było tylko Anatola. Rodzice część zapisali też mnie. Jak to się stało, że wszystko zabrał ksiądz? Notariusz się na to zgodził? Tego nie mogę zrozumieć. Nikt mnie nie wezwał jako strony, czy się tego zrzekam, czy nie i wyrażam na to zgodę. Przepisano to wszystko po cichu, bez mojego udziału i zgody. Tak się nie robi - mówi "Faktowi".
W ocenie Daniela Cz. jedynie najwyższy wymiar kary byłby adekwatny wobec duchownego podejrzanego o dokonanie przerażającej zbrodni w Przypkach.
Ksiądz za to, co zrobił, powinien dostać dożywocie. Tylko taka kara będzie sprawiedliwa. Obiecał bratu mieszkanie i pomoc, a nie wywiązał się z niczego. Do tego oszukał go perfidnie. Wykorzystał Anatola, sprzedał ziemię, a potem go zabił - podkreśla.
Sprawa nadal jest w toku. Ksiądz Mirosław M. pozostaje tymczasowo w areszcie. O dalszych krokach prokuratury zdecydują wyniki śledztwa.

2 dni temu
7







English (US) ·
Polish (PL) ·