Ksiądz umówił się ze mną na chemseks. Nie wiedział, że to prowokacja

1 tydzień temu 14
Rodzice Adama wciąż są w żałobie. Tymczasem ksiądz oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci ich syna żyje, jakby nic się nie stało. Udowodniła to nasza dziennikarska prowokacja, zakończona nieoczekiwanym zwrotem akcji. Ksiądz Krystian K. został po nim znowu zatrzymany z narkotykami.
Przeczytaj źródło