Ksiądz oskarżony o przywłaszczenie ponad 600 tys. zł. Grozi mu nawet 10 lat więzienia

Zawiadomienie ws. byłego proboszcza

Zawiadomienie do prokuratury złożył Sandomierski Sąd Biskupi. Z zawiadomienia wynikało, że 73-letni duchowny Krzysztof P. miał jako proboszcz parafii w Jeżowem m.in. przywłaszczyć co najmniej 600 tys. zł. Pieniądze należały do parafii i pochodziły z odszkodowania przelewanego z GDDKiA za nieruchomości przejęte na budowę drogi ekspresowej S19. Pieniądze miały być przywłaszczane w latach 2020-2022. 

Akt oskarżenia przeciwko byłemu proboszczowi

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu poinformowała w ostatnich dniach o skierowaniu do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu akt oskarżenia. Były proboszcz parafii w Jeżowem został oskarżony o przywłaszczenie pieniędzy na szkodę parafii. Według prokuratury ksiądz miał też usunąć dokumenty finansowe, w tym parafialną księgę finansową. Duchowny nie przyznał się do winy. Grozi mu do 10 lat więzienia.

"Troszczył się o sprawy materialne parafii"

Krzysztof P. był proboszczem tej parafii w latach 1994-2022 r. Obecnie jest na emeryturze. "Ksiądz Krzysztof troszczył się o sprawy materialne parafii, właściwy stan świątyni, budynków parafialnych i ich obejścia" - informowała na swojej stronie gmina Jeżowe, żegnając odchodzącego proboszcza (wówczas duchowny nie miał jeszcze postawionych zarzutów). Jak podaje "Gazeta Wyborcza", prokuratura zabezpieczyła nieruchomości należące do mężczyzny. 

Czytaj również: Zabójstwo małżeństwa w Janikach Wielkich. Sąsiedzi: Bali się go wpuścić do środka.

Źródła: Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu, "Gazeta Wyborcza", gmina Jeżowe