Ksiądz do innych księży: nie umiecie sobie sami zrobić jedzenia, a innym układacie życie?

5 godziny temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

— Jestem tak wychowany, że sobie sam wszystko w życiu robiłem. W związku z tym wiem, co to znaczy pracować i wiem, co to znaczy zapracować, a w polskim Kościele te rzeczy się rozchodzą — mówi w podcaście "Rachunek sumienia" ks. Wojciech Pełka.

W najnowszym odcinku podcastu Magdalena Rigamonti i Tomasz Sekielski wraz ze swoim gościem ks. Wojciechem Pełką zastanawiają się nad kryzysem powołań. Duchowny wskazuje dwa powody.

— Zaczęło się 21 lat temu, kiedy w polskim szkolnictwie zaczęto wprowadzać system trójkowy. Miał on nowego człowieka, który już nie pamięta komuny, przygotować do tego, żeby w dorosłym życiu umiejętnie zmieniał pracę, a więc żeby nie przywiązywał się jak kiedyś do jednej pracy na całe życie, tylko żeby był elastyczny — opisuje pierwszą przyczynę. — Ale nikt wtedy nie pomyślał, że to, co dotyczy systemu pracowniczego, przełoży się na budowanie relacji.

Przeczytaj źródło