Choć Tomasz Karolak i Izabela Skierska tworzą zgrany duet w “Tańcu z Gwiazdami”, ich współpraca nie zawsze przebiega spokojnie. Podczas jednego z treningów tancerka niespodziewanie straciła cierpliwość i podniosła głos na aktora.
Karolak w nowej roli
Tomasz Karolak, urodzony w 1971 roku w Radomiu, od ponad dwóch dekad jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego kina i telewizji. Choć nie od razu dostał się do szkoły teatralnej, ostatecznie ukończył krakowską PWST i rozpoczął karierę sceniczną. Widzowie pokochali go za role w serialach „39 i pół” oraz „Rodzinka.pl”, a także w filmach takich jak „Testosteron”, „Lejdis” czy „Listy do M.”.
Od jesieni 2025 roku Karolak bierze udział w 17. edycji programu „Taniec z Gwiazdami". Jego partnerką jest Izabela Skierska – mistrzyni Polski w tańcach latynoamerykańskich. Para zebrała pozytywne opinie jurorów, zdobywając m.in. 32 punkty za paso doble. Sam aktor przyznaje, że udział w programie to dla niego duże wyzwanie, ale podchodzi do niego z humorem i dystansem.
Podczas jednego z treningów odwiedziła go Agata Kulesza, która powiedziała wprost:
Taniec nie jest twoim naturalnym zasobem, ale walcz.
Ciągle wszyscy piszą: Karolak by odpadł, Karolak to pajac, a coś tam, nie umie tańczyć… On nie umie. Ale on co tydzień bierze tę rękawicę, podnosi i idzie tańczyć. Bardzo odważnie w to wchodzisz, ja ci gratuluję, jestem z ciebie dumna
Karolak wziął te słowa do serca i konsekwentnie trenuje.
W jednym z odcinków zaprosił na parkiet swoją córkę, co wzruszyło publiczność. Choć nie jest faworytem do finału, jego zaangażowanie i pozytywne podejście sprawiają, że każda jego taneczna próba zamienia się w mały spektakl.
Tomasz Karolak, Izabela Skierska, fot. KAPiFTomasz Karolak i Izabela Skierska - duet z charakterem
Choć jurorzy zwracają uwagę na braki techniczne, chwalą Karolaka za energię, charyzmę i konsekwencję w pracy.
Aktor sam przyznaje, że taniec nie jest jego naturalnym talentem, ale traktuje program jako okazję do nauki. W jednym z odcinków przyznał z humorem:
Ja i taniec to dwa pociągi jadące w przeciwnych kierunkach.
Widzowie doceniają jego dystans i szczerość – w końcu niewielu aktorów decyduje się na tak otwartą konfrontację ze swoimi słabościami.
Relacja Karolaka i Skierskiej od początku budziła zainteresowanie. Oboje przyznają, że ich współpraca bywa intensywna, ale oparta na wzajemnym szacunku. Mimo to, podczas jednego z treningów do programu Taniec z Gwiazdami doszło do sytuacji, w której Izabela Skierska – znana ze swojej cierpliwości i opanowania – straciła nerwy.
Skierska nie wytrzymała
O incydencie tancerka opowiedziała o tym w rozmowie z Plejadą:
Jestem uważana za osobę cierpliwą. Bardzo. I ciężko jest mnie zdenerwować. A był taki jeden moment, że ja po prostu tak się wydarłam na Tomka. Ja naprawdę zaczęłam na niego tak bezczelnie krzyczeć. No nie słuchał się.
Powodem sprzeczki miały być techniczne szczegóły nagrania, a dokładnie kwestia ustawienia względem kamer. Karolak, który od lat występuje przed obiektywem, przyznał, że to właśnie ten temat wywołał spięcie:
Idziemy tą promenadą, bo z tamtej strony są kamery. I nagle powiedziałem: ‘Boże, ja zagrałem w 60 filmach i (…) mam to, gdzie są kamery, a ta mi będzie o kamerach mówiła’. No i wtedy…
Skierska wspomina, że po chwili sama nie mogła uwierzyć w swoją reakcję.
Sama nie mogłam uwierzyć, że ja tak potrafię krzyczeć. I co zrobił Tomek? Popatrzył się na mnie i po dwóch sekundach zaczął się śmiać. Byłam totalnie rozłożona.
Ostatecznie oboje potraktowali ten incydent z dystansem. Karolak skwitował krótko:
To było tak śmieszne.
To jednorazowe spięcie pokazało, że w tym programie nie brakuje emocji. Ich reakcje jednak potwierdzają, że mimo różnic w temperamentach potrafią zachować wzajemny szacunek i poczucie humoru. I choć ich wspólne występy nie zawsze są perfekcyjne, ale mają w sobie coś, co przyciąga widzów – szczerość i emocje.
Tomasz Karolak, Izabela Skierska, fot. KAPiF
2 dni temu
7



English (US) ·
Polish (PL) ·