Kradzież auta rodziny premiera. Siemoniak: Badamy trop udziału obcych służb
- Najważniejsze jest to, że we wszystkich takich sytuacjach zawsze zakładamy, że ten gorszy scenariusz może być prawdziwy - powiedział Tomasz Siemoniak w Graffiti komentując kradzież auta członka rodziny Donalda Tuska. Jeśli w nocy, w której wlatują rosyjskie drony, ktoś kradnie auto premiera albo dochodzi do pożaru, to zawsze zakładamy ten gorszy scenariusz