Kosiniak-Kamysz ostro o Biejat. "Braun dostał więcej głosów kobiet". Natychmiastowa odpowiedź

5 godziny temu 1
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Magdalena Biejat powiedzia?a, ?e PSL to "g??wny hamulcowy" koalicji rz?dz?cej. W?adys?aw Kosiniak-Kamysz w odpowiedzi zasugerowa?, ?e Biejat jest sfrustrowana swoim wynikiem w wyborach prezydenckich. Wicemarsza?kini Senatu zareagowa?a na s?owa szefa ludowc?w.

Magdalena Biejat i W?adys?aw Kosiniak-Kamysz Fot. S?awomir Kami?ski / Agencja Wyborcza.pl

Władysław Kosiniak-Kamysz: Projekty rządowe blokuje ugrupowanie Magdaleny Biejat

Magdalena Biejat we wtorek 17 czerwca opublikowała na X nagranie, w którym powiedziała, że Polskie Stronnictwo Ludowe to "główny hamulcowy wszelkich zmian", jakie mogłaby wprowadzić koalicja rządząca. Przewodniczący PSL Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do tej wypowiedzi dzień później w programie "Gość Radia ZET". - Jeżeli jest w parlamencie jakieś ugrupowanie, które blokuje projekty rządowe, to jest to ugrupowanie pani Biejat - stwierdził. Kosiniak-Kamysz nawiązał w ten sposób do krytykowanych przez Lewicę projektów dotyczących zabezpieczenia granic, prawa do użycia broni i przepisów ws. azylu.

Kosiniak-Kamysz o wyborach prezydenckich: Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet niż Biejat

Kosiniak-Kamysz wspomniał również o wynikach wyborów prezydenckich. Jego zdaniem niezadowolenie Magdaleny Biejat związane z jej rezultatem może być przyczyną nieprzychylnych komentarzy, jakie kieruje pod adresem PSL. - Rozumiem frustrację, pewnie wynika ona z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat. Pewnie te uszczypliwości z tego wynikają - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zobacz wideo PSL - partia chłopska, która przegrywa na wsi

Magdalena Biejat: Kosiniak-Kamysz źle znosi słowa prawdy

Magdalena Biejat odniosła się do wypowiedzi Kosiniaka-Kamysza niedługo po zakończeniu programu w Radiu ZET. "Widzę, że pan Kosiniak-Kamysz źle znosi słowa prawdy. Cieszę się, że dotarło. A teraz, zamiast się emocjonować, proszę wziąć dwa głębokie wdechy i przestać blokować projekt, który dla wielu ludzi będzie oznaczać po prostu mniej stresu i kosztów przy i tak już trudnych rozstaniach" - napisała Biejat na X.

Spór Biejat i Kosiniaka-Kamysza o projekt ustawy w sprawie rozwodów

Magdalena Biejat w swoim wpisie nawiązywała do projektu ustawy, która ma ułatwić przeprowadzenie rozwodów w niektórych sytuacjach. - W Ministerstwie Sprawiedliwości z inicjatywy wiceministry Rudzińskiej-Bluszcz powstała ustawa, która ułatwia rozwody w szczególnych przypadkach: kiedy małżeństwo chce się rozstać za obopólną zgodą i nie ma nieletnich dzieci. Zamiast czekać pół roku na sprawę rozwodową, przechodzić cały ten długi proces, dodatkowe nerwy, mogliby po prostu rozwieść się w urzędzie stanu cywilnego. Komu to nie pasuje? PSL-owi - powiedziała w nagraniu opublikowanym na X Biejat. Kosiniak-Kamysz tłumaczył na antenie Radia ZET, że PSL zgłasza uwagi dotyczące projektu w ramach procesu legislacyjnego. - Jesteśmy otwarci na dyskusję, ale chcemy wyjaśnić wątpliwości konstytucyjne. Mówię o art. 18, który mówi o wsparciu, ochronie rodziny, małżeństwa, rodzicielstwa - stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Przeczytaj źródło