Ostrożna chęć do obniżek stóp proc. w gronie RPP może oznaczać, że do końca roku zostaną one obniżone raczej raz niż dwa razy albo w ogóle - ocenia członek RPP Henryk Wnorowski. Jego zdaniem, polityka pieniężna musi pozostawać restrykcyjna, żeby uniknąć sytuacji, w której RPP musiałaby podnosić stopy.