Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Poznaj swój Indeks Zdrowia! Odpowiedz na te pytania
- Więcej aktualnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Onetu
Pielęgniarka Lucy Letby zamordowała siedmioro dzieci
Dochodzenie zostało wszczęte, gdy ujawniono, że Lucy Letby, była pielęgniarka tego szpitala, w latach 2015-2016 zamordowała siedmioro niemowląt i próbowała pozbawić życia kolejnych ośmioro dzieci. Kobieta, której działania wstrząsnęły opinią publiczną, w 2024 r. została skazana na dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia.
Przeczytaj również: Pielęgniarka zamordowała syna i córkę. Przez jej błąd chłopiec umierał w męczarniach
Pielęgniarka używała różnych metod, by zaszkodzić noworodkom, w tym wstrzykiwała insulinę oraz powietrze do ich organizmów. Tragiczne wydarzenia miały miejsce na jej zmianach, co wskazywało na bezpośredni związek między jej obecnością a nasileniem przypadków śmierci.
Po ujawnieniu dowodów w dwóch procesach sądowych Letby została uznana za winną morderstwa oraz prób zabójstwa. Wyrok skazujący na dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia podkreślił brutalność i wyjątkowość jej działań.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoSą zarzuty dla kierownictwa szpitala
Zatrzymania mężczyzn są konsekwencją śledztwa badającego działania zarządu szpitala Countess of Chester w kontekście tragicznych zbrodni popełnionych przez Lucy Letby. Policja hrabstwa Cheshire wyjaśnia, że zarzuty wobec członków zarządu szpitala Countess of Chester dotyczą rażącego niedbalstwa oraz nieumyślnego zabójstwa. Funkcjonariusze potwierdzili również, że wszyscy zatrzymani zostali zwolnieni za kaucją, jednak ich tożsamości oraz pełnione funkcje w szpitalu nie zostały ujawnione.
Policja prowadząca śledztwo w sprawie kierownictwa szpitala w Chester koncentruje się na możliwych zaniedbaniach, które mogły doprowadzić do umożliwienia działania Lucy Letby. Policja analizuje, czy niedbalstwo i decyzje osób na kierowniczych stanowiskach miały wpływ na śmierć niemowląt oraz umożliwiły pielęgniarce kontynuowanie jej działań. Sprawa, która wywołała ogromne emocje w Wielkiej Brytanii, zapoczątkowała debatę na temat standardów bezpieczeństwa i nadzoru w placówkach medycznych.