Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Grudziądz i błąd w wynikach wyborów
W związku z podejrzeniami o nieprawidłowościach podczas tegorocznych wyborów prezydenckich w kilku miastach głosy są ponownie przeliczane. Sąd Najwyższy podjął decyzję między innymi o przeliczeniu głosów w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 25 w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie). - Głosy policzono prawidłowo, komisje błędnie zapisała wyniki. Głosy Karola Nawrockiego zapisano Rafałowi Trzaskowskiemu i na odwrót - powiedział w rozmowie z Radiem Eska Andrzej Antkiewicz, wiceprezes Sądu Rejonowego w Grudziądzu.
Rafał Trzaskowski jednak wygrał w komisji
Po sprawdzeniu liczby głosów okazało się, że błędnie przypisano wyniki kandydatów. W rzeczywistości Rafał Trzaskowski zdobył 504 głosy, a Karol Nawrocki 324 głosy. Wcześniejsze wyniki były przypisane odwrotnie i w tej komisji w Grudziądzu wygrywał kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Głosy były też ponownie przeliczone między innymi w dwóch komisjach w Bielsku-Białej. Prokuratura Krajowa potwierdziła, że w obu przypadkach stwierdzono nieprawidłowości, które miały wpływ na wynik głosowania. Łącznie do tej pory zarejestrowano około 35 tysięcy protestów wyborczych.
Zobacz wideo Karol Nawrocki odebrał uchwałę o wyborze prezydenta. "Będę burzyć mury nienawiści"
Anomalie wyborcze w ponad 1 400 komisjach?
Jak już wcześniej pisaliśmy, członek PKW Ryszard Kalisz przekazał, że pewien doktor nauk ekonomicznych i statystycznych złożył protest wyborczy, z którego wynika, że błędy w liczeniu głosów mogły wystąpić w 1 482 komisjach w Polsce. Sąd Najwyższy musi przyjąć ostateczną uchwałę w sprawie ważności wyborów prezydenckich do 2 lipca.
Więcej na ten temat przeczytasz w tekście Kamila Stępniaka: "Wybory prezydenckie. Czy wynik może się zmienić? Wyjaśniamy".
Źródła: Radio Eska, Gazeta.pl