Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Nasi maszyniści zauważyli, że w tunelu przy stacji Dworzec Gdański coś się może żarzyć. W związku z tym, że musimy zachować bardzo wysokie standardy bezpieczeństwa, podjęliśmy decyzję o tym, ażeby wyłączyć napięcie w trzeciej szynie, a w miejsce tego żarzenia się wprowadzić strażaków z Państwowej Straży Pożarnej. Oni są już przy stacji - powiedziała radiu RDC Anna Bartoń, rzeczniczka warszawskiego metra. Artykuł aktualizowany.