Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Słowacja. Kobiety przyjechała z zabitym dzieckiem na policję
Tragedię szeroko opisują media na Słowacji. We wtorek po południu 31-latka z miejscowości Lendak pojawiła się na komisariacie w Białej Spiskiej i poinformowała policjantów, że zabiła swojego 3-letniego synka. Słowackie media donoszą, że zwłoki dziecka znajdowały się w samochodzie, którym kobieta przyjechała na policję. 31-latka została zatrzymana. Miała zeznać, że zabiła dziecko w lesie nieopodal.
Szczegóły na temat 31-latki
W mediach pojawiły się doniesienia, jakoby kobieta zabiła dziecko, bo obawiała się, że odbierze je opieka społeczna. Słowacki Urząd Pracy, Spraw Socjalnych i Rodziny zaprzeczył tym informacjom w oświadczeniu. Podkreślono, że wobec "rodziny dotkniętej tą tragedią" nie wszczęto żadnego postępowania w tej sprawie. Z innych doniesień wynika, że kobieta leczyła się psychiatrycznie.
Zobacz wideo Jak wypoczywają politycy? Letnie plany prosto z sejmu
Oskarżenie
Policja poinformowała o wszczęciu śledztwa. W środę wieczorem Prokuratura Regionalna w Preszowie przekazała, że 31-latka została oskarżona o zabójstwo. Śledczy podkreślają, że sprawa jest na wczesnym etapie. Służby cały czas pracują nad wyjaśnieniem okoliczności tragedii.