Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Prezydent USA wylądował w Szkocji i choć to nieoficjalna wizyta, mogą podczas niej zapaść decyzje związane z wojną w Ukrainie. Donald Trump będzie bowiem rozmawiał z brytyjskim premierem Keirem Starmerem oraz szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Wśród poruszanych tematów będą nowe sankcje uderzające w reżim Władimira Putina, jak i plany zakończenia konfliktu między Kijowem a Moskwą.
W piątek Donald Trump wylądował na lotnisku Prestwick w Szkocji, skąd wyruszył do swojego ośrodka golfowego na wybrzeżu Ayrshire. Podczas nieoficjalnej wizyty, która potrwa do wtorku, amerykański przywódca porozmawia z brytyjskim premierem Keirem Starmerem, a także przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
ZOBACZ: Przekonali Trumpa do pomocy Ukrainie. Media o ważnym telefonie z Polski
Jak przekonują brytyjskie media, powołując się na źródła w Białym Domu i londyńskim rządzie, kluczowym tematem spotkań ma być wojna w Ukrainie. "Brytyjscy urzędnicy są pokrzepieni wyraźną zmianą w retoryce Trumpa wobec Ukrainy i Rosji w ostatnich tygodniach" - podaje "The Guardian".
Donald Trump nie wyklucza sankcji wtórnych na partnerów Rosji
Zgodnie z oświadczeniem von der Leyen do jej rozmowy z Trumpem dojdzie w niedzielę. Możliwe, że zapadną wówczas kolejne decyzje związane z sankcjami na Rosję, które w ostatnim czasie zapowiedziały zarówno władze Unii Europejskiej, jak i administracja Stanów Zjednoczonych. Spotkanie ma też dotyczyć planów zakończenia wojny w Ukrainie.
Trump na temat dodatkowych, silniejszych obostrzeń przeciw Kremlowi mówił jeszcze przed wylotem z USA. Precyzował, że jednym z potencjalnych scenariuszy jest nałożenie sankcji wtórnych, wymierzonych w kraje prowadzące handel z rosyjskimi dostawcami. - Patrzymy na tę całą sytuację i może tak być, że będziemy musieli nałożyć sankcje wtórne - oświadczył.
ZOBACZ: "Stawianie wozu przed koniem". Kreml o spotkaniu Wołodymyra Zełenskiego - Władimirem Putin
Nowe obostrzenia objęłyby towary z państw importujących rosyjską ropę naftową, a ich stawka mogłaby wynosić nawet 100 proc. Amerykański prezydent pytany, czy jest szansa, że zaczną obowiązywać wcześniej niż po upływie zapowiadanych przedtem 50 dni, odparłł, że "być może" podejmie taką decyzję.
Ukraina naciska na szczyt z udziałem Putina i Zełenskiego
Niewykluczone też, że planowane spotkanie Trumpa z von der Leyen ma związek z oporem strony rosyjskiej przed negocjacjami na szczycie. Kreml oświadczył w piątek, że Władimir Putin stanie twarzą w twarz z Wołodymyrem Zełenskim tylko wtedy, gdy na stole będzie porozumienie do podpisania. Odrzucił propozycję bezpośrednich negocjacji między przywódcami.
Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow zaznaczył ponadto, że do kolejnych negocjacji najpewniej nie dojdzie przed końcem sierpnia, co proponowała Ukraina podczas rozmów pokojowych w Stambule. Kijów podkreślał swoją gotowość do rozwiązania konfliktu, ale wskazywał na konieczność zorganizowania szczytu przywódców, aby osiągnąć przełom w tej sprawie.
