Kierowcy z Bliskiego Wschodu zagrożeniem na drogach? Mieszkańcy Zakopanego narzekają

15 godziny temu 3

Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Mieszkańcy Zakopanego zgłaszają problemy z turystami z krajów arabskich, którzy łamią przepisy drogowe
Kodeks drogowy w Polsce nakłada obowiązek ustępowania pieszym na przejściach i zachowania ostrożności przy zbliżaniu się do przejść
Za nieprzestrzeganie tych przepisów grożą wysokie mandaty i punkty karne

Polacy zdołali się przyzwyczaić do tego, że piesi mają szczególne prawa, gdy znajdują się na przejściach dla pieszych lub na nie wchodzą. To sprawia, że wielu niechronionych uczestników ruchu nie spodziewa się, że jakiś samochód przejedzie tuż przed nimi, gdy już są na jezdni.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Pieszy jest już na przejściu, a tuż przed nim przejeżdża samochód

Okazuje się, że przepisy, które dla dużej części polskich kierowców i pieszych stały się już normą, dla niektórych obcokrajowców albo pozostają nieznane, albo zwyczajnie są przez nich ignorowane. Tygodnik Podhalański przywołuje przypadek czytelnika, który wręcz ostrzega pieszych przed kierowcami z krajów arabskich.

Gdy pieszy jest na przejściu, kierowcy mają obowiązek ustąpić mu pierwszeństwa

Gdy pieszy jest na przejściu, kierowcy mają obowiązek ustąpić mu pierwszeństwaMargy Crane / Shutterstock

"Kierowcy arabscy nie przestrzegają przepisu, że gdy pieszy na drodze/pasach, to trzeba się zatrzymać" — informuje czytelnik i dodaje: "Raz byłem na środku drogi przechodząc przez pasy, gdy Arabka wcisnęła się busem, innym razem też już byłem na pasach, gdzie turyści arabscy przejechali przede mną".

Przeczytaj także: Arabscy turyści w Zakopanem nie respektują przepisów. "Przejechali przede mną"

Przepisy drogowe. Co kodeks mówi o pierwszeństwie pieszych?

Obawy czytelnika nie powinny dziwić, bowiem Zakopane już od jakiegoś czasu jest dość chętnie odwiedzane przez turystów z krajów arabskich. Problem pojawia się, gdy kierowcy z zagranicy wyjeżdżają na drogi, przy okazji nie stosując się do obowiązujących w naszym kraju przepisów. Warto przypomnieć, że Kodeks drogowy obliguje do zachowania szczególnej ostrożności również pieszych.

Przepis, o których mowa, jasno wskazują, że:

Art. 13. 1. Pieszy wchodzący na jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko albo przechodzący przez te części drogi jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz korzystać z przejścia dla pieszych.

1a. Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju.

Warto przypomnieć, że za nieustąpienie pieszym pierwszeństwa kierowcy muszą liczyć się z surową karą — mandatem w wysokości 1500 zł (3000 zł w przypadku recydywy) i 15 punktami karnymi.

Jest skrzyżowanie, ale nie ma przejścia. Kto ma pierwszeństwo?

Taka sama kara grozi kierującym, którzy złamią inne przepisy dające pieszym pierwszeństwo, np. wtedy, kiedy kierowca skręca na skrzyżowanie. Przepis brzmi:

Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża.

Warto podkreślić, że w tym przypadku pieszemu trzeba ustąpić nawet wtedy, gdy na jezdni nie ma wyznaczonego przejścia.

Kierowcy powinni pamiętać o jeszcze jednym ważnym przepisie. Ten jasno nakazuje zachowanie ostrożności już przy zbliżaniu się do przejścia:

Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście.