Patricia Kazadi przez lata wypracowała sobie stabilną pozycję w show biznesie. Polska aktorka, piosenkarka i prezenterka uwielbia występować przed kamerami i publicznością, a widzowie z sympatią zapatrują się na jej projekty, lecz nie zawsze przychodzi jej to z łatwością. W rozmowie z Pomponikiem ujawniła, co najbardziej ją trapi.
Olek Sikora i Daria Syta o wygranej Bagiego i wpisie Rogacewicza. Co myślą?pomponik.pl
Patricia Kazadi wprost o radzeniu sobie z krytyką. Nie jest lekko
Życie w blasku fleszy często wiążę się nie tylko z dobrą sławą i pochwałami, ale również z krytyką nie tylko ze strony kompletnie nieznanych ludzi, ale również znajomych z branży show biznesowej oraz współpracowników. Patricia Kazadi w rozmowie z naszą reporterką Natalią Bryś przyznała, że sama nie raz doświadczyła bolesnych opinii na własnej skórze.
Do krytyki stara się podchodzić z dystansem, choć jeśli dostrzega, że jest konstruktywna, często bierze ją sobie do serca.
"Różnie. Zależy, jaka to jest krytyka. Jeżeli to jest konstruktywna krytyka, to bardzo sobie ją cenię. Oczywiście, nie każdy komentarz spływa po tobie i przemienia się w motywację do działania. Czasami masz taki moment "kurde, włożyłam w ten projekt dużo serca, dlaczego to nie rezonuje z publicznością albo z ludźmi, którzy decydują o sukcesie", ale potem mija czas i próbujesz jeszcze raz. Bo jeżeli to jest Twoje autentycznie największe marzenie i zależy ci na tym, to zrobisz wszystko, żeby je spełnić. Przynajmniej tak powinno być" - wyjawiła w rozmowie z Pomponikiem.
Kazadi nie raz przeżyła kryzys. Myślała, że się do tego nie nadaje
Patricia Kazadi zwykle z uśmiechem na ustach podchodzi do swojej pracy i związanych z nią obowiązków. Nie raz podkreślała, jak wiele satysfakcji dają jej występy przed publicznością. Chociaż zwykle cieszy się na myśl o zawodowych zadaniach, czasami zdarzają jej się trudne momenty. Przetrwała już niejeden kryzys.
"Niejeden. Myślę, że co drugi dzień mam taki kryzysowy moment i mi się wydaje, że ja się nie nadaję do tego wszystkiego i nie mam na to siły, ale za bardzo kocham to, co robię. Kocham muzykę, kocham bycie na scenie, kocham pracę z publicznością. To jest coś, co daje mi energię i czuję, że się w tym spełniam i realizuję, ale są aspekty mojej pracy, których nie lubię. Myślę, że to jest tak jak w każdym zawodzie" - wyjawiła szczerze przed mikrofonem Pomponika.
Kazadi wspomina dotkliwy komentarz. Słowa koleżanki całkiem ją złamały
Nasza reporterka postanowiła zapytać Patricię o to, czy usłyszała kiedyś komentarz, który doprowadził ją do załamania. Aktorka skwapliwie potwierdziła, jednak nie zdecydowała się na przywołanie jego treści przed kamerą.
"Tak, ale nie wracam do tego. (...) Ale jest taki jeden, który mnie bardzo złamał. Był od koleżanki z branży i to było takie najokropniejsze w tym" - przyznała Patricia Kazadi.
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

3 tygodni temu
15






English (US) ·
Polish (PL) ·