Sri Lanka zmaga się z kataklizmem spowodowanym cyklonem Ditwah. Wskutek powodzi i osuwisk błotnych zginęły już "co najmniej" 193 osoby, a 223 uznaje się za zaginione - poinformowało w niedzielę Krajowe Centrum Zarządzania Kryzysowego (DMC). Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. przesiedlonych osób.
- Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.
Sri Lanka od kilku dni zmaga się z jedną z najpoważniejszych katastrof w swojej historii. Jak podaje Krajowe Centrum Zarządzania Kryzysowego, "co najmniej" 193 osoby nie żyją, 223 uznaje się za zaginione. Zniszczonych zostało ponad 20 tys. domów, a setki tysięcy osób musiało znaleźć schronienie w tymczasowych ośrodkach prowadzonych przez państwo.
Władze poinformowały, że w wyniku cyklonu Ditwah około jedna trzecia kraju pozbawiona jest prądu i dostępu do bieżącej wody. Prezydent Anura Kumara Dissanayake ogłosił na Sri Lance stan wyjątkowy. W celu wsparcia działań pomocowych na obszary dotknięte klęską żywiołową skierowano wojsko.
W niektórych regionach wprowadzono nakazy ewakuacji, gdyż poziom wody w rzece Kelani nadal gwałtownie rośnie.

2 tygodni temu
15






English (US) ·
Polish (PL) ·