Karpiel-Bułecka o świętach na dwa domy. Już zaplanowali z Krupińską

1 dzień temu 8

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Sebastian Karpiel-Bułecka i Paulina Krupińska żyją na dwa domy


Sebastian Karpiel-Bułecka i Paulina Krupińska są jednym z najlepiej rozpoznawalnych małżeństw w rodzimym show-biznesie. Od lat umiejętnie godzą wychowywanie dzieci z rozwijaniem kariery. Prezenterka doskonale sprawdza się jako prowadząca w programie "Dzień dobry TVN", piosenkarz natomiast prężnie koncertuje wraz z grupą Zakopower, a także jest jurorem w uwielbianym przez telewidzów "Must be the Music".

Ich codzienność jest skomplikowana także z innego powodu. Sławne małżeństwo żyje bowiem na dwa domy - większość czasu spędzają w Warszawie, jednak często jeżdżą także na Podhale. Jak to będzie wyglądało w święta?

"W Warszawie ubieram choinkę już w Mikołaja, żeby się nią nacieszyć (…)" - przyznał Sebastian Karpiel-Bułecka w rozmowie z Newserią, dodając, że koniec grudnia spędzi już w Zakopanem. "U nas te święta są więc na dwa domy" - podsumował.

Oglądaj "Must be the Music" w Polsat Box Go


Ewa Chodakowska o relacji z Lewandowską. Co myśli o diecie gwiazd?pomponik.pl


Sebastian Karpiel-Bułecka nie ma wątpliwości. To jest dla niego ważniejsze


Piosenkarz zwraca również uwagę na fakt, że świąteczne ozdoby pojawiają się w sklepach coraz wcześniej, co w dużej mierze psuje klimat tego wyjątkowego czasu.

"Teraz, gdy się już z końcem października wchodzi do sklepu czy wychodzi na miasto, to siłą rzeczy te święta z każdej strony nas [otaczają - przyp. red.] (…)" - przyznał w rozmowie z agencją Newseria.

Sebastian Karpiel-Bułecka wielokrotnie podkreślał, że tradycja ma ważne miejsce w jego życiu. Za najważniejsze w okresie świątecznym uważa spotkania z bliskimi. Prezenty schodzą u niego na dalszy plan.

"Skupiamy się bardziej na istocie tych świąt, bo przecież to są ważne święta (…) natomiast prezenty w tym czasie nie są u nas najważniejsze. To jest miły dodatek dla najmłodszych członków rodziny i oczywiście kupujemy je dzieciom, ale sobie już to darujemy" - podkreślił

Święta piosenkarz spędzi w gronie najbliższych, w Zakopanem, na sylwestrowy wieczór natomiast przeniesie się na scenę. Tym razem jednak nie musi jechać daleko:

"W tym roku sylwestra gramy w Zakopanem, z czego się bardzo cieszę, bo dawno w sylwestra nie grałem. Ja zwykle jestem wtedy ze znajomymi, nie koncertuję, więc w tym roku zrobię sobie przerwę i spędzę go w pracy. Jest to nieduży miejski sylwester, nietelewizyjny" - powiedział.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

Przeczytaj źródło