Kandydatka Krzysztofa z "Rolnika" nie mogła powstrzymać łez. Wystarczyło jedno pytanie

Rozmowa zaczęła się niewinnie. Gdy Krzysztof dopytywał Agnieszkę o jej rodzinne strony, ta odpowiedziała, że pochodzi z Podkarpacia. Chciał też wiedzieć, kto tam na nią czeka. "Tata. Często go odwiedzam" — zaznaczyła uczestniczka. "Sam?" — dopytał siedzący obok ojciec 28-letniego rolnika. "Sam" — potwierdziła.

Potencjalny przyszły teść postanowił dopytać jeszcze, czy ojciec dziewczyny także "gospodarzy". To pytanie wyraźnie ją poruszyło. 30-latka wstała od stołu, a w jej oczach pojawiły się łzy. Zdołała tylko wyszeptać: "przepraszam".

"Rolnik szuka żony 12". Na gospodarstwie Krzysztofa polały się łzy. Wszystko przez jedno pytanie

Krzysztof od razu pospieszył za swoją kandydatką, chcąc ją uspokoić i dodać otuchy.

"Bardzo cię przepraszam. Czasami się zdarza" — powiedziała, ocierając łzy.

"Ja też tak mam" — odpowiedział rolnik, starając się ją pocieszyć.

"Jestem zbyt emocjonalna" — wyznała Agnieszka, tłumacząc swoją reakcję.

• Zobacz także: Kandydatka Krzysztofa z "Rolnika" zataiła przed nim prawdę. "Czułem, że coś jest nie tak"

Wzruszyła się, bo zaczęliśmy temat o jej rodzinie. Może za szybko... Widocznie jest coś takiego...

— tłumaczył, już przed kamerami, Krzysztof.

Pocieszyłem ją, przytuliłem i jest dobrze

— dodał chwilę później.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.