Kaczyńskiego to zabolało. Ostra reakcja PiS na aferę z gruntami pod CPK

1 dzień temu 5
Jarosław Kaczyński
PiS reaguje na aferę z gruntami pod CPK Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

Jak oświadczył w mediach społecznościowych jeden z rzeczników PiS Rafał Bochenek, decyzją Jarosława Kaczyńskiego posłowie Robert Telus i Rafał Romanowski zostali zawieszeni w prawach członków partii do czasu wyjaśnienia sprawy zbycia działki należącej do KOWR.

Daj napiwek autorowi

Bochenek nie omieszkał powiązać samej afery z Tuskiem.

"Sprawa powinna być bezwzględnie wyjaśniona. Dziwi nas fakt, że KOWR – pod obecnym kierownictwem – pomimo upływu lat nie próbuje odzyskać na podstawie obowiązujących przepisów sprzedanej nieruchomości... Czyżby wynikało to z faktu, iż rodzina nabywcy działki jest istotnym sponsorem partyjnych inicjatyw i kampanii Platformy/Koalicji Obywatelskiej" – napisał w oświadczeniu rzecznik PiS.

Afera na 380 milionów złotych

Jak pisze w poniedziałek wp.pl, niedługo przed oddaniem władzy przez PiS ministerstwo rolnictwa wydało zgodę na sprzedaż wiceprezesowi Dawtony działki o powierzchni 160 ha. Problem polega na tym, że przez tę właśnie działkę ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do CPK.

W skrócie: państwo sprzedało biznesmenowi działkę za 22,8 mln zł. I będzie musiało ją odkupić za ok. 400 mln zł. 160 hektarów należało wcześniej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Nabywcą został Piotr Wielgomas, wiceprezes firmy przetwórczej Dawtona. Dzierżawił ją od 2008 r. – wskazuje Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski, który opisał transakcję.

Przeczytaj źródło