Kaczyński ostrzega. "Suwerenność Polski może być zagrożona"

Czy Polska może utracić swoją suwerenność w ciągu najbliższych lat? To pytanie, które ponownie rozgrzało debatę publiczną po wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. Prezes Prawa i Sprawiedliwości ostrzegł przed nadchodzącymi wyzwaniami, które jego zdaniem - mogą zdecydować o przyszłości kraju.

Dwa scenariusze zagrożenia dla Polski

Podczas panelu „Polska w niespokojnych czasach” Jarosław Kaczyński stwierdził, że w perspektywie kilku lat suwerenność Polski może być poważnie zagrożona. W jego ocenie sytuacja geopolityczna i polityczna w Europie ewoluuje w niepokojącym kierunku.

Lider PiS wskazał dwa potencjalne scenariusze, które mogą mieć decydujące znaczenie dla przyszłości naszego państwa. Pierwszym z nich jest możliwość wprowadzenia nowego „układu europejskiego”, który ograniczyłby niezależność krajów członkowskich. Drugim – ryzyko eskalacji konfliktu zbrojnego z Rosją, która wciąż prowadzi wojnę na Ukrainie i rozbudowuje swój potencjał militarny.

Nowy „układ europejski” na horyzoncie

Według Kaczyńskiego, jednym z największych zagrożeń dla polskiej suwerenności może być zmiana zasad funkcjonowania Unii Europejskiej, w tym rezygnacja z prawa weta. 

Jak podkreślił, choć obecnie wiele państw sprzeciwia się takim reformom, historia pokazuje, że „nierealne” rozwiązania w Europie często stawały się rzeczywistością.

Przyjęcie takiego układu, zdaniem Kaczyńskiego – oznaczałoby, że Polska utraciłaby realny wpływ na decyzje podejmowane w Brukseli.

Państwo, które nie może decydować o swoich podstawowych politykach, nie jest państwem suwerennym - zaznaczył. 

Dodał również, że kluczową rolę w procesie ratyfikacji ewentualnych zmian mógłby odegrać prezydent, który jak powiedział - „takiego porozumienia nie ratyfikuje”.

ZOBACZ TAKŻE: Wiadomo, jaki będzie tegoroczny listopad. Takiej pogody nie było od dawna

Ryzyko konfliktu zbrojnego z Rosją

Drugim zagrożeniem, przed którym przestrzegł Jarosław Kaczyński, jest możliwość wybuchu konfliktu zbrojnego z Rosją. Prezes PiS zwrócił uwagę, że mimo trudnej sytuacji gospodarczej, Władimir Putin nie zwalnia tempa w rozbudowie armii. Według Kaczyńskiego, sytuacja na wschodzie Europy jest coraz bardziej niebezpieczna, a Polska musi być przygotowana na każdy scenariusz.

Polityk wskazał także na zmianę postaw krajów byłego bloku sowieckiego wobec Moskwy, co jego zdaniem – dowodzi słabnięcia wpływów Rosji. Mimo to podkreślił, że zagrożenie militarne jest realne, a wojna na Ukrainie trwa już prawie tyle, ile „wielka wojna ojczyźniana”.