Jarosław Kaczyński uważa, że zarzuty, które prokuratura chce postawić Zbigniewowi Ziobrze, są bezzasadne. Prezes PiS mówił także o ewentualnym powrocie byłego ministra sprawiedliwości do Polski. Jego zdaniem jest to zagrożenie dla jego życia.
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
Jarosław Kaczyński zabrał głos ws. Zbigniewa Ziobry
Jarosław Kaczyński uważa, że prokuratura nie ma żadnych podstaw, aby ścigać Zbigniewa Ziobrę. - Kto żąda aresztowania, zresztą pod całkowicie niemającymi nic wspólnego z prawem karnym zarzutami, ciężko, bardzo ciężko chorego człowieka, któremu zagraża po prostu śmierć, żąda jego uwięzienia, to sam jest przestępcą - powiedział w rozmowie z dziennikarzami. Przekonywał także, że "każdy ma prawo bronić swojego życia", a w tej sprawie "chodzi o życie".
Kaczyński: Nie wiem, gdzie jest Ziobro
Prezes PiS został także zapytany przez dziennikarzy o to, czy wie, gdzie obecnie przebywa Zbigniew Ziobro. - Nie wiem, gdzie w tej chwili jest - odpowiedział. Dopytywany o to, czy były minister sprawiedliwości powinien wrócić do kraju, odparł: "Po to, żeby go zamordowano?". - Jeżeli ktoś bardzo ciężko chory, kto wymaga stałej, bardzo poważnej opieki lekarskiej, jest umieszczany w więzieniu, to jest równoznaczne w istocie z wyrokiem śmierci - dodał, gdy dziennikarze pytali go, kto miałby rzekomo zamordować byłego ministra. Zbigniew Ziobro niedawno był w Budapeszcie, gdzie wziął udział w premierze filmu i spotkał się z Viktorem Orbanem. Wywołało to dyskusję o tym, czy wróci do Polski. W stolicy Węgier przebywa też Marcin Romanowski, inny podejrzany w sprawie Funduszu Sprawiedliwości i były zastępca Ziobry. Węgierski rząd przyznał mu kilka miesięcy temu azyl polityczny i od tego czasu unika polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Zobacz wideo Tusk ostro do Ziobry: Nie chce pan przejść do historii jako fujara czy miękiszon
26 zarzutów dla Zbigniewa Ziobry
Prokuratura Krajowa domaga się uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobrze. Sejmowa komisja regulaminowa zajmie się tym tematem w czwartek, 6 listopada. Najprawdopodobniej następnego dnia odbędzie się głosowanie całej izby. Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak, wniosek oparto na ustaleniach Zespołu Śledczego nr 2, który badał nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca Ziobrze popełnienie 26 przestępstw. Do wniosku prokuratury dotarli reporterzy "Czarno na białym" TVN24. W programie ujawnili, że zarzuty dotyczą m.in. bezprawnego nabycia systemu Pegasus za 25 mln złotych z Funduszu Sprawiedliwości, kierowanie grupą przestępczą oraz niedopełnienie obowiązków dotyczących nadzoru nad rozdysponowaniem i rozliczaniem pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, a także działania na szkodę interesu publicznego, którą wyceniono na około 37 mln złotych.





English (US) ·
Polish (PL) ·